Wpis z mikrobloga

@ciezki_przypadek: 2018 rok, Syria, bitwa o pole naftowe Conoco. USA prosiło, ostrzegało, prawie że błagało ruskich w ostrzeżeniach, że naciśnie spust.

Kacapy oczywiście odwaliły coś kacapowego, to jedyna potyczka USA z Kacapami. Niektórzy podają, że USA ubiło nawet 500 kacapów bez jakichkolwiek strat własnych(jakiś jeden miejscowy po stronie USA został zraniony)

W sumie już wtedy powinno się kacapom, wagnerowcom i tego typu ścierwu zapalić światełko jak wygląda prawdziwy świat i czym
  • Odpowiedz
Niektórzy podają, że USA ubiło nawet 500 kacapów bez jakichkolwiek strat własnych(jakiś jeden miejscowy po stronie USA został zraniony)


@kupkesobieciagne: To jest akurat przesada i to spora. Jedyne informacje o 500 zabitych widziałem ale podawano całość strat prorządowych i moim zdaniem to pomyłka bo ktoś pomylił liczbę uczestników bitwy (500) ze stratami. USA podaje że zginęło tam ok 100 żołnierzy prorządowych czyli wagnerów i Syryjczyków łącznie. UK i inni podają podobne
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Koniasz Dokumenty, do których dotarli amerykańscy dziennikarze oceniają straty nieprzyjaciela na 200 do 300 bojowników i najemników.
  • Odpowiedz
Dokumenty, do których dotarli amerykańscy dziennikarze oceniają straty nieprzyjaciela na 200 do 300 bojowników i najemników.


@Kempes: Defence24 ?

CNN podało tak.
Washington
CNN

The US-led coalition fighting ISIS in Syria conducted air and artillery strikes against pro-regime forces in Syria on Wednesday, killing an estimated 100 pro-regime fighters, according to a coalition statement.

Może te straty 200-300 to zabici i ranni ?
  • Odpowiedz
Pamiętaj, że to czasy, gdy USA cholernie bały się jakiejkolwiek eskalacji. W sztabie na 100% było "john, ruskie płoną, o cholera".


@kupkesobieciagne: Gdyby się bali to by nie przeprowadzili tego ataku. O takich stratach informują też niemieckie i brytyjskie źródła.
  • Odpowiedz
@Koniasz: Mnie tam wali ile tam ich zginęło. Najważniejsze jest to że rosyjskie wojsko już wtedy wyparło się wagnerowców. Powiedzieli że ich tam nie ma, więc amerykanie bezkarnie ich odwalili. Ciekawe w jaką stronę teraz pójdzie ta walka na linii wagner / ruski mon bo imho szojgu chce mieć większą kontrolę nad nimi,
  • Odpowiedz
@kupkesobieciagne: a to nie było tak, że USA kontaktowało się z Rosją i uprzedzali, że ich ludzie tam zginą? W odpowiedzi usłyszeli, że "tam nie ma żadnych Rosjan", bo ci tak bardzo się lubią z Wagnerowcami. Czy może coś pokręciłem?
  • Odpowiedz