Wpis z mikrobloga

Na kanwie wczorajszego wpisu o usunięciu żony jednego mirka z komisji wyborczej, bo nie chciała wziąć udziału w wiecu #pis, który to wpis zebrał sporo plusów i wywołał niemałe poruszenie, chciałem przypomnieć, że data wyborów nie została jeszcze ogłoszona, a zgodnie z procedurą stanie się to prawdopodobnie około sierpnia. W związku z tym żadne obwodowe komisje nie zostały jeszcze powołane.
Przypominam też, że za wybory parlamentarne przewodniczący komisji dostawał 500 zł, członkowie 350 zł. Żona mirka miała dostać 600. W marcu obiecywano, że stawki będą zwiększone, ale nie pojawiła się nowa uchwała PKW w tej sprawie.
Próbowałem ustalić skąd mogło się wziąć to 600 zł i w sumie sześć stów pada w spocie #koalicjaobywatelska zachęcającym do pilnowania wyborów.

Przypuszczam, że 600 zł to kwota, jaką według przewidywań PO mają otrzymywać członkowie komisji wyborczych – przekazał nam Michał Leśniak Koordynator Krajowy OKW KOD.

https://innpoland.pl/amp/195026,jak-zarobic-600-zl-za-pilnowanie-wyborow-mamy-odpowiedz-okw

Nie chciałoby mi się tego pisać gdyby nie fakt, że @didi0072 usunął moje komentarze pod swoim wpisem, w tym ten z linkami do PKW, po czym bezczelnie napisał mi na priv, że usunął moje komentarze, bo nie odpowiedziałem mu na pytanie.

Tutaj rzeczony wpis.
https://wykop.pl/wpis/71714671/polityka-pis-zona-dostala-sie-do-komisji-wyborczej
#wybory
  • 1