Wpis z mikrobloga

Czyli Reddit chce usunąć jedyne wartościowe treści ze swojego portalu? xD


@Flypho: tak. Podobnie jak zrobil imgur i kiedys zrobil jakis inny spolecznosciowy portal o ktorym juz zapomnialem ale byl duzy swojego czasu.
Co dziwi szczegolnie ze obowiazujaca narracja lewacka jest taka, ze przeciez pornografia jest super a seksworking to praca jak inne.
Ale jakos nikt nie zabrania programistom robienia nowych wersji linuksa, chociaz niektorzy by naprawde mogli dac sobie sposob
  • Odpowiedz
@L3gion: Zapomniałeś o komunikatorach, dawniej irc/jabbery/gadu-gadu, współcześnie discordy, signale, telegramy, whatsappy oraz telefony komórkowe z kartami sim które trzeba rejestrować.
  • Odpowiedz
@yhbgrobdoivbvwamsv: Pewnie chodzi ci o Tumbrl, oni też wykonali magika usuwając nsfw, co jest zabawne bo mieli pełną świadomośc jak duża część ich ruchu to właśnie pornografia.

Ale problem z pornografią jest taki, że reklamodawcy jej nie lubią dlatego praktycznie każdy serwis który urośnie do większych rozmiarów próbuje ją wyplewić pomimo, że częso stanowi ona jeden z głównych filarów strony.
  • Odpowiedz
@L3gion: Dodaj do tej listy jeszcze YT, nie dośc, że mają patologiczną politykę społeczności w myśl której potrafią zdjąć film za konkretne słowa czy tematy to tak przemodelowali wyszukiwarkę żeby zamykać użytkownika w pętli tych samych filmów.

A no i usunęli łapki w dół dzięki czemu nie dość, że nie dowiesz się czy tutorial albo film informacyjny który oglądasz nie jest przekłamany, to nawet po zainstalowaniu wtyczki oceny nie są miarodajne
  • Odpowiedz
Ale wiesz, że Ty też możesz tworzyć internet? Zrób własny portal, rozwiń go i utrzymaj na swoich zasadach.


@kidi1: po czym dostań od gigantow ofertę nie do odrzucenia jak każdy obiecujący startup?

Internet to w pigułce czym się staje późnokapitalistyczny świat - z oligopolem garstki gigantów i ogromnym tłumem skazanych na ich "ofertę" gołodupców.
  • Odpowiedz
  • 3
@L3gion Wiesz, fora internetowe (chociażby phpBB) same nie zniknęły. To my spowodowaliśmy ich zamknięcie, bo poszliśmy na FB, Twittera, wykop, reddita i inne platformy, więc ludziom prowadzącym fora nie opłacało się ich utrzymywać. Czaty straciły popularność z tego samego powodu, podobne jak niezależne IMy typu GG lub Jabber). To, że net tak wygląda, to, poniekąd, wina nasza i naszego lenistwa.
  • Odpowiedz
@L3gion: Można się tylko cieszyć, że ludzie (tacy jak ja) mający okazję widzieć początki gwałtownego wzrostu popularności Internetu (powiedzmy lata 1990-2000) mają co wspominać. Swoboda komunikacji (ale też samokontrola), moda na dzielenie się wiedzą i doświadczeniami, poczucie że wszystko to co włożymy do wspólnej sieci (a wkładaliśmy tam rzeczywiście wszystko) zostanie tam już na zawsze... piękne to były czasy.
  • Odpowiedz
@plasq YouTube sam w sobie nie wciska reklam, tylko daje twórcom taką możliwość. A kto ma włączoną monetyzację, ten z tego korzysta. Więc trudno się dziwić, że tych reklam jest tak narąbane tam. Polecam YT Premium za grosze przez Argentynę.
  • Odpowiedz