Wpis z mikrobloga

Z ciekawości sam postanowiłem sprawdzić, czy na portalach randkowych jest aż taka tragedia. Wczoraj wieczorem założyłem na Sympatii 2 konta, 35 letniego faceta i 30 letniej kobiety - jakiejś średniej urody fotki z reddita, zdjęcie samej twarzy bez sylwetki.

Wchodzę dziś rano na konto faceta, Jakaś jedna zaczepka od profilu, który na 99% wygląda jak bot.

Wchodzę na konto kobiety, chyba z 80 wiadomości. Jak jestem online, to dosłownie co 2 minuty nowa wiadomość. Jakieś kopiuj wklej niby zachęcające do rozmowy teksty, podstarzali spermiarze, ludzie piszący sami ze sobą monologi, czemu nie odpisuję, ludzie od razu podający telefon i miejsce zamieszkania. Najbardziej bawią tacy co piszą, że mam bardzo interesujący profil, a ja tam tylko napisałem zwykłe "szukam związku, napisz a mnie poznasz". Rozbawił mnie też jeden typ, który zaproponował spacer z nim i z jego psem. Zajrzałem w profil, no fajny pieseł, ale ciekawe czy kupił go sobie z zamiarem wyrywania na niego dziewczyn.

Szczerze to nawet nie wiem, co poza zajebistym wyglądem facet mógłby zrobić, żeby jakoś się wyróżnić w tym tłumie.
#eksperyment #sympatia #niebieskiepaski #rozowepaski #tinder
  • 4