Wpis z mikrobloga

Ja pierdziele, dowódcy Azowa wracają na Ukrainę, no takiej wiadomości to się nie spodziewałem. Nie mam bladego pojęcia w co Erdogan gra z obiema stronami, ale teraz to po prostu pozwolił sobie dać kopa w jaja Rosjanom. Umowa była rzekomo prosta "Dowódcy z Azowa zostają w Turcji do końca wojny" . No to chyba jutro mam się spodziewać ogłoszenia przez Rosję kapitulacji xdd. To jest totalny blamaż, ultranacjonaliści pokroju Girkina już nagrywają wściekłe apele, piszą obelżywe teksty pod adresem Kremla a ich patroni coraz głośniej marudzą pod nosem. Jeszcze trochę i radykałowie będą prosić Prigożyna o zorganizowanie drugiego marszu bo będą mieli już dosyć tej żenady i upokorzeń.

#ukraina #wojna #rosja
Kagernak - Ja pierdziele, dowódcy Azowa wracają na Ukrainę, no takiej wiadomości to s...

źródło: af919d81de0847648c0823f54a3e

Pobierz
  • 12
@WujaTHC: @lysyznysy Jeśli jacyś zostali bo już kilka sporych wymiana było xd. Są przypadki pojedyncze, że jakiegoś ostatnio Rosjanie skazali na dożywocie za zabijanie jeńców, ale widząc jak Rosjanie są zdeterminowani do "ukarania faszystowskich terrorystów" to sądzę że ci też są bezpieczni.
Nie mam bladego pojęcia w co Erdogan gra z obiema stronami


@Kagernak: To przecież Turcja. Oni mają do perfekcji obcykane balansowanie pomiędzy dwoma stronami. Podczas II WŚ też tak robili, niby się przymilali do jednej strony by nagle zrobić coś przeciwko niej i zacząć się przymilać do drugiej.
@nostalgiwolf: Ostatecznie jednak gdy było już jasne jak to się skończy to w pełni poparli aliantów i wypowiedzieli Niemcom wojnę. Praktycznie nic nie wnieśli bo to był marzec 45, ale może to dzisiaj jest jakimś zwiastunem powtórki z historii.