Wpis z mikrobloga

Coś kiedyś czytałem że imperator musiał stworzyć prymarchów bo perpentuale odmówili mu udziału w wielkiej krucjacie jako generałowie.
No ale mam z taką hipotezą bo gdyby się zgodzili to przecież nie byłoby astartes i prymarchów, nie musiałby ruszać dupy na Molech i robić paktu z bogami chaosu. Czyli czym imperator podbijałby światy? Miał za sobą całą siłę kultu maszyny, miał solar auxilia, siostry ciszy i oczywiście custodes, no i resztę imperialnych sił.

Starałby się rozszerzyć liczebność custodes i ulepszyć proces ich tworzenia czy może postarałby się ulepszyć thunder warriors żeby tak nie wariowali i jakoś pozbyć się ich karcenogenności, a może postawiłby na elitarność sił 'śmiertelników'?
A może od razu wiedział że z perpentualami to tylko taka zagrywka i od początku chciał stworzyć sobie 20 chłopców i 20 legionów kosmicznych marynarzy?
#warhammer40k
  • 4
@Uuroboros: Na chwilę obecną Generalny Wydawca zmienia lore pod względem spójności całego uniwersum. Pierwotnie przecież Imperator sam stworzył Prymarchów i legiony a teraz, że mu pomagała mu "matka Prymarchów" Erda. Ktoś tu dobrze wspomniał, że najpierw byli Space Marines a potem historia.
Co do samych Prymarchów. Musieli powstać tak czy siak. Każdy miał być odpowiedzialny za coś. Magnus za Złoty Tron i bramę do Pajęczego Traktu, Russ miał być takim ala