Wpis z mikrobloga

Hej,
chciałbym kupić swój pierwszy samochód za maksymalnie 20 tysięcy zł +- 5 tysięcy zł. Nie chcę wydawać więcej na pierwszy samochód.

W związku z tym mam kilka pytań:
1. Co najlepiej sprawdzić przy kupnie używanego samochodu? Czy wystarczy jak podjadę na którąkolwiek stację diagnostyczną, żeby sprawdzili czy samochód jest sprawny i nie wymaga napraw?
2. Czy unikać wszystkich handlarzy i komisy (jednak takich ofert jest chyba najwięcej)?
3. Czy warto kupić raport na temat historii samochodu oprócz wizyty na stacji diagnostycznej?
4. Chciałbym żeby to była benzyna lub benzyna+lpg - choć nie wiem czy nie będzie pewniej kupić benzynę i założyć potem lpg?
5. Czy bylibyście w stanie polecić jakieś konkretne modele, które nie mają więcej niż 15 lat, mają co najmniej 90 KM, są tanie w utrzymaniu i nadają się do zagazowania i nie są to żadne duże pojazdy typu SUV, kombi, itp.?

#samochody #pierwsze4kola #motoryzacja #kupautozmikro #kupautozmirko
  • 16
  • Odpowiedz
  • 3
@fredfreddy
1. Tak naprawdę liczysz na szczęście
2. Za komis z jednej strony zapłacisz więcej, z drugiej masz tam jakieś gwarancje. Jeśli nie jest to większą firma, a pan JanuszKomis z wydzieloną siatką koło domu i trzema gruzami z DE to moim zdaniem nie warto przepłacać.
3. Jak najbardziej warto, bo okaże się, że sprzedawany samochód... a to są takie niespodzianki, że nie będę spoilerował
4. Zależy. Jak kończy się ważność butli
  • Odpowiedz
@fredfreddy
1. oprócz stacji polecam jeszcze odpalic auto na zimnym i po prostu posłuchać czy nie wydaje jakis dziwnych dźwięków. Poklikać tu i tam i sprawdzić czy nic się nie rozpada. Pozaglądać w zakamarki przy drzwiach, w bagażniku czy tam jakas woda nie stoi i inne atrakcje.
3. Ja polecam. Raz uratował dupke i pokazał szkodę na 10k eurogąbek.
5. Może jakaś mazda 3 gen2, opelki pewnie, gulfy jakies i pochodne
  • Odpowiedz
@fredfreddy: @fredfreddy: 1. Budżet 20-25 tysięcy to w tej chwili jeden z najpopularniejszych budżetów. Co do sprawdzenia Stacja diagnostyczna to jest punkt odniesienia ale przy handlarzach którzy mogą odpalać działkę diagnostom różnie to bywa (znane są historie gdzie diagnosta polecał a potem auto miało sporo przypałów. Jeśli nie znasz sie na autach to albo ASO Albo profesjonalni sprawdzacze rzeczoznawcy jeśli auto będzie dalej od ciebie. A do sprawdzenia jest wszystko.
  • Odpowiedz
@fredfreddy kupiłem dwa samochody od handlarzy oraz poleciłem kilku osobom. Wcześniej jednak obserwowałem ich oferty i dyskusje na profilach na fb. Zakupy bez niespodzianek, chociaż ceny tez nie najniższe. Teraz zastanawiam sie nad autem „prosto z lawety” - troche ruletka, ale wyraznie taniej a i handlarz tez nie bierze kotów w worku, by narażać pózniej reputacje.
W tym budżecie polecam Octavię z silnikiem 1.6MPI. Idealna do LPG, zbiornik wejdzie w koło a
  • Odpowiedz
  • 0
Macie może doświadczenie z firmami, które robią inspekcję samochodu dla klienta? Może lepiej taką firmę wynająć niż jechać na stację diagnostyczną?
  • Odpowiedz