Wpis z mikrobloga

Ten mecz został przegrany na własne życzenie! Pierwszy set nie wiadomo dlaczego był taki nerwowy ze strony Igi. Miała przewagę przełamania i gdy miała kończyć seta to z łatwością go oddała rywalce. Takie sety trzeba wygrywać, bo ten set już był na rakiecie Igi. Na własne życzenie robisz sobie problemy. Drugi set wygrany z podwójnym przełamaniem. Było dużo więcej spokoju, regularności i kilka fajnych akcji przy siatce. Trzeci set był dużo ostrożniejszy, ale to zrozumiałe, bo każde pojedyncze przełamanie mogło zdecydować o wyniku spotkania. Do stanu 3 do 3 mieliśmy pewnie gemy serwisowe, ale niespodziewanie Iga przegrała swój serwis. Oddała go zdecydowanie za łatwo i miało to już konsekwencje do końca spotkania. Coco wygrała swoje dwa gemy serwisowe z dużymi problemami, ale liczy się efekt końcowy. Brawa dla Coco za swoją najlepszą wygraną w karierze! Iga miała ten mecz na rakiecie i to niepokoi, że to drugi mecz przegrany (dzisiaj i w kanadzie z Pegulą) zdecydowanie za łatwo.

Ostatecznie te dwa mastersy na plus, bo dwa półfinały. Jednak sposób w jaki Iga przegrywała wiadomo, że nas kibiców... denerwuje. My kibice mamy prawo mieć swoje oczekiwania. Teraz ostatni najważniejszy turniej US Open! Ja nie mogę się doczekać, bo szlem wiadomo całkiem inny poziom emocji! Człowiek dzisiaj wkurzony, ale jak będzie 1 runda w Nowym Yorku to będzie duża ekscytacja!
#tenis
Pobierz Madziol127 - Ten mecz został przegrany na własne życzenie!  Pierwszy set nie wiadomo ...
źródło: F36VevTWIAApW4m
  • 10
@Madziol127: to jakaś tradycja Igi ostatnio, oddawać gemy serwisowe przy przewadze i później sety, dzisiaj znowu dużo niewymuszonych, wywalanych wygranych piłek
no ale właśnie, większy niepokój był rok temu gdy się właściwie nic nie kleiło, tylko spokój
@Madziol127: Ciekawy dzień, do Igi dołączyła Sabalenka. Każdy spodziewał się że zobaczymy ich w finale, a tu taki psikus :D

Co w takim przypadku? Jak daleko w US Open musi dojść Iga, a jak Sabalenka, żeby być top 1?