Wpis z mikrobloga

@Tulky: miałem kiedyś, właśnie 1.8 di. Ogólnie bardziej wypasione i większe Bravo. Jedna rzecz jest tylko kosztowna, mianowicie adaptacyjne amortyzatory
@Tulky to samo auto z inną karoserią, w bravo gniją progi przez zatkane odpływy przez gąbki wyciszające blachy, w wersjach sport też tylko nie widać bo mają dokładki xD
@Tulky: Sam posiadam Fiata Bravo którego mam już kilka dobrych lat przez moment jeździła nim nawet moja siostra, jeździ nim obecnie głównie moja dziewczyna najczęściej bo mniejszy i tak szczerze bardzo w porządku auto jak traktujesz normalnie i robisz wszystko co trzeba na czas bezproblemowe.