Aktywne Wpisy
credenss +739
#zwiazki
Dwie pieczenie na jednym ogniu.
Prowadzę jdg, sam pracuję na siebie nie rzadko po 12h dziennie i na delegacjach. Zrobiłem sobie pierwszy urlop od dwóch lat, na majówkę, całe 7 dni odpoczynku od fizycznej tyrki. I co moja lepsza połowka wymyśliła? Że skoro mam wolne to ułożę jej mamie panele w pokoju. Wykazałem asertywność i w tej chwili mam również wakacje od swojej kobiety oraz teściowej. Szykuje się długi wypad na
Dwie pieczenie na jednym ogniu.
Prowadzę jdg, sam pracuję na siebie nie rzadko po 12h dziennie i na delegacjach. Zrobiłem sobie pierwszy urlop od dwóch lat, na majówkę, całe 7 dni odpoczynku od fizycznej tyrki. I co moja lepsza połowka wymyśliła? Że skoro mam wolne to ułożę jej mamie panele w pokoju. Wykazałem asertywność i w tej chwili mam również wakacje od swojej kobiety oraz teściowej. Szykuje się długi wypad na
Tomek3322 +611
Ten człowiek powinien zostać w jakiś sposób uhonorowany, dzięki niemu w skali kraju zaoszczędzono ileś miliardów PLN na zapewne i tak spartolonej robocie, a wielu ludzi odkryło że ta budowlanka to żadna religia/czarna magia, tylko kwestia nauki.
Sam z Mariem na ekranie obok kładłem płytki w pokoju i zaoszczędziłem wtedy 1500 zł.
#budownictwo #budowadomu #budujzwykopem #januszebudownictwa #mariobudowlaniec
Sam z Mariem na ekranie obok kładłem płytki w pokoju i zaoszczędziłem wtedy 1500 zł.
#budownictwo #budowadomu #budujzwykopem #januszebudownictwa #mariobudowlaniec
Koleżanka z pracy okazuje więcej empatii i zrozumienia niż własna kobieta z którą się żyje i mieszka od lat.
Można z nią porozmawiać na każdy temat, bez spiny, bez akcji, bez fochów.
Czasami nawet podzieli się jedzeniem, rano i w ciągu dnia zrobi kawę.
Pouśmiecha się do ciebie i podniesie na duchu.
To wszystko co powinna dawać własna kobieta, a robi wręcz przeciwnie - pluje jadem, obraża się, obarcza winą i problemami..
Wraca się do tego smutnego jak #!$%@? domu wiedząc, że czeka na ciebie ktoś kto nienawidzi, nawet nie wiesz z jakiego powodu.
A przy każdej okazji tęskni za koleżanką z pracy.
Dowie się o tym twoja kobieta? - to masz aferę, która wyssie z ciebie ostatnie resztki energii i chęci do życia..
Związek z p0lką to dramat.. (・へ・)
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #p0lka #blackpill
@serniczek_z_rodzynkami: Poznałes swoja różową w dniu ślubu czy co? Wcześniej nie dawała znaków #!$%@??
Ja tam jestem z żoną po ślubie 4 lata a w związku 6 i układa się znam świetnie. Zawsze mogę z nią porozmawiać na każdy temat i jest dla mnie bardzo kochana.
Także, ten tego, #!$%@?łeś z wyborem.
japierdlole, najbliżsi ludzie nie potrafią w tych czasach ze sobą szczerze porozmawiać, a potrafią wyrzucić z siebie gorzkie żale koleżankom i kolegom, albo randomowym ludziom na forum.
Skąd my mamy wiedzieć co jest między wami nie tak?
@najciemniej: zazwyczaj to problem po jednej stronie, która robi problemy z dupy. Druga strona broni się przed tym po prostu unikając dyskusji
@Smutny_Marek: tak, dlatego dla własnego zdrowia czasem nie warto brnąć dalej. Nie wiemy jednak jak jest u OPa, a Tobie współczuję
Sounds great does not work.
Czesto to niemożliwe i wygląda monolog - wiem z doświadczenia. Narzeczoną pytałem, ciągnąłem za język - "nic, nic, wszystko ok". W końcu powiedziała, że "jednak to nie to". Gdy zapytałem, czemu to "nie potrafię odpowiedzieć". To jak ona nie chciała powiedzieć już po rozstaniu to jak miałem z nią rozmawiać w trakcie związku?
Czasem wplatała totalnie losowo w rozmowach i przy okazjach o co jej chodziło.
@vealen0: spokojnie, mi też nie raz gadała, że czegoś się nie domyśliłem.
Komentarz usunięty przez autora
Mam 2 kumpli którzy rozstali się po wielu latach ze swoimi różowymi. Jeden mega zadowolony, bo znalazł dziewczynę o takim samym temperamencie. Drugi wrócił po kilku miesiącach do byłej, dogadali się na nowych zasadach, no i mają też dziecko, które
nie jest to paradoks mojego związku
ale jednak jest to paradoks który przewija się przez wiele związków
w każdym razie unikałbym nawet seksu w gumie.
Wy niebiescy nie potraficie słuchać. Chcecie całą historię problemu streszczoną do jednego zdania, inaczej przerywacie w połowie, dopowiadacie resztę i strzelacie fochy albo źle coś zrozumiecie, nie dacie dokończyć, zrobicie awanturę że jak ona mogła tak o was pomyśleć? Jak mogła wam coś takiego powiedzieć? To już lepiej wam nic nie mówić i zachować wszystko dla siebie, żeby nie narazić się na awanturę z waszej strony. Potem oczywiście
Jest coś takiego jak mediacje małżeńskie, albo terapia dla par.
Brzmi jak guwnokołczing ale właśnie do rozwiązywania takich problemów to zostało stworzone.
Widać, nie potraficie razem porozmawiać, lub porozmawiać bez emocji.
Osoba trzecia w takiej rozmowie może być jak mentor, który zdroworozsądkowo popatrzy na ten problem i ostudzi Wasze emocje.
Ułatwi Wam dogadanie się lub znalezienie istoty problemu.
jeśli Ty wyjdziesz z propozycja