Wpis z mikrobloga

@groman43 No są, tak jak dla małych ziemniaków na lepszy sen, dla dorosłych na zen i pewnie innych zwierząt, które wyjątkowo reagują na konkretne dźwięki. A ninja w zasadzie od ptaszków woli Magdę Gessler, ale „ptaszki” lepiej się sprzedają.
@AKFobia mam wyjątkowo dużo swoich włosów, przez co zawsze siedziałam u fryzjerki około 5 h. Robiłam nowe co trzy miesiące, przy czym samo rozplątywanie (już we własnym zakresie), zajmowało mi z 10-12 godzin rozbite na dwa dni. Nosiłam je dwa lata, ale zmęczyła mnie ta logistyka XD
@Ytarka: A jak wygląda pielęgnacja takich warkoczy? Myje się jak normalne włosy?
Przez chwilę myślałem, że jest to do ogarnięcia samodzielnie, jak jest się wyćwiczonym i sam tak będę mógł, ale na chwilę obecną udało mi się zrobić raz taki mocno autystyczny warkoczyk z boku głowy.
jak wygląda pielęgnacja

@AKFobia w zasadzie bardzo podobnie do zwykłych włosów, ale trochę prościej, choć trochę trudniej XD myjesz je tak często, jak potrzebujesz. #!$%@?, ze nie można myc za często, rozpowszechniają brudasy XD tyle tylko, ze nie używasz żadnej odżywki (bo nie wypłuczesz) i właśnie przy płukaniu skupiasz sie najbardziej. Myjesz skore głowy, nie same warkocze. Ale Lepiej nie suszyć ich suszarką, wiec to wymaga planowania, jeśli nie jest lato (schną