Wpis z mikrobloga

@turbine ja ostatnio zamawiałem coś bardzo ważnego z Hiszpanii. Wziąłem UPS, dopłaciłem 50€ za dostawę express w następny dzień roboczy i kontrahent wysłał paczkę w czwartek około godziny 14. W piątek z samego rana pojawiła się na trackingu w Warszawie, a dostawa miała być do Czechowic, więc byłem zadowolony, że dojedzie na czas. I co? I dupa, o godzinie 16 status na trackingu zmienił się na dostawę w poniedziałek. Po telefonie do
@Kaczorra: przynajmniej masz jakis kontakt z upsem, do dhla to wybieram na stronie "wyslij emaial" wpisuje nr paczki i dostaje info ze pake moge sprawdzic na trackingu, i tyle mam z kontaktu, a moze tez bym po nia pojechal do oddzialu. ale, zrobie lepiej, zamowie drugi raz u tego samego sprzedawcy, tylko za pomoc inpostu, i bedzie jutro w paczkomacie.
@turbine:
W przypadku DHL-a automaty paczkowe należą do DHL, a z kolei przesyłki rozwozi DHL Parcel. To są dwie odrębne firmy, a łączy je tylko DHL w nazwie i właściciel w Niemczech (obie należą do Deutsche Postu).
A co do maila to pisz na kontakt.pl@dhl.com (bezpośrednio z przewoźnikiem nie ma kontaktu e-mailowego, trzeba przez DHL, a oni przekażą to dalej).
@turbine:
Jest na to protip - skoncz kupowac niepotrzebne gówno z internetu.
Jeżeli jednak potrzebujesz niepotrzebne gówno to zlokalizuj sobie takowe w sklepie stacjonarnym blisko siebie i zwyczajnie rusz po nie dupe osobiście zamiast płakać o swoich odrealnionych problemach w internetach. #problemypierwszegoswiata