Na naszych oczach doszło do niesamowitego precedensu w historii życia na ziemi w którym jeden gatunek ma większe znaczenie dla doboru naturalnego od wszystkich innych czynników razem wziętych. Gatunek ludzki nie dostosowuje się do środowiska, dostosowuje środowisko do siebie. Jesteśmy zakończeniem trwającej prawie 4 miliardy lat rozgrywki ewolucji z doborem naturalnym. Ewolucja wydymała dobór naturalny gatunkiem który sam dyktuje jego warunki.
Jesteśmy idealnym (bez oceny moralnej naszych postępowań, proszę) dzieckiem naszej planety, maksimum tego co mogło powstać w środowisku ziemskim, owocem 4 miliardów lat prób i błędów, powiedziałbym "ostatecznym organizmem żywym".
Przestaliśmy adaptować sie do środowiska, adaptując środowisko do siebie, a umiejętność adaptacji środowiska pod swoje potrzeby jest ostateczną i totalną adaptacją do środowiska :p (celowe powtórzenie). Żeby tego było mało sami "staliśmy się środowiskiem" do którego inne gatunki flory i fauny muszą zacząć się adaptować by przetrwać (przystosowanie do zanieczyszczeń wytwarzanych przez człowieka dla przykładu). Teraz sami decydujemy o przyszłości naszego gatunku: nanotechnologie, komórki macierzyste, łamanie i modifikacja DNA, sztuczna inteligencja itd. to technologie które doprowadzą do stworzeni super rasy samodecydującej o swoim rozwoju. Człowiek rozumny po prostu "#!$%@?ł system".
Jeszcze raz przypominam, że nie oceniam naszego gatunku moralnie, nie biorę też pod uwagę możliwości samozagłady. Oceniam nas pod względem ewolucji życia i jego historii w której na naszych oczach zaczynamy pisać całkowicie nowy rozdział.
Jak nie podoba się zbiórka na Julię to tutaj macie na młodego chłopaka, który w wieku 13 lat został mocno oszpecony przez rozlany olej z gównobudy Janusza biznesu. Narzekacie, że facetom nikt nie pomaga to proszę bardzo
Na naszych oczach doszło do niesamowitego precedensu w historii życia na ziemi w którym jeden gatunek ma większe znaczenie dla doboru naturalnego od wszystkich innych czynników razem wziętych. Gatunek ludzki nie dostosowuje się do środowiska, dostosowuje środowisko do siebie. Jesteśmy zakończeniem trwającej prawie 4 miliardy lat rozgrywki ewolucji z doborem naturalnym. Ewolucja wydymała dobór naturalny gatunkiem który sam dyktuje jego warunki.
Jesteśmy idealnym (bez oceny moralnej naszych postępowań, proszę) dzieckiem naszej planety, maksimum tego co mogło powstać w środowisku ziemskim, owocem 4 miliardów lat prób i błędów, powiedziałbym "ostatecznym organizmem żywym".
Przestaliśmy adaptować sie do środowiska, adaptując środowisko do siebie, a umiejętność adaptacji środowiska pod swoje potrzeby jest ostateczną i totalną adaptacją do środowiska :p (celowe powtórzenie). Żeby tego było mało sami "staliśmy się środowiskiem" do którego inne gatunki flory i fauny muszą zacząć się adaptować by przetrwać (przystosowanie do zanieczyszczeń wytwarzanych przez człowieka dla przykładu). Teraz sami decydujemy o przyszłości naszego gatunku: nanotechnologie, komórki macierzyste, łamanie i modifikacja DNA, sztuczna inteligencja itd. to technologie które doprowadzą do stworzeni super rasy samodecydującej o swoim rozwoju. Człowiek rozumny po prostu "#!$%@?ł system".
Jeszcze raz przypominam, że nie oceniam naszego gatunku moralnie, nie biorę też pod uwagę możliwości samozagłady. Oceniam nas pod względem ewolucji życia i jego historii w której na naszych oczach zaczynamy pisać całkowicie nowy rozdział.
#narkotykizawszespoko #przemyslenia #przyroda #ewolucja #kminawykopie
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@rozbirsumaniony: no właśnie "sprawa skali i skomplikowania".