Wpis z mikrobloga

via Wykop
  • 6
miały szansę na pracę.


@taktoto: Eh julki, julki - jakie wy macie pojęcie o dawnym życiu? Szanse na pracę faktycznie miało mało kobiet, i jeszcze mniej mężczyzn. Wszyscy mieli szansę na #!$%@?. Ówczesne kobiety marzyłyby o lenistwie dzisiejszych julek.
  • Odpowiedz
@7160: Warto zwrócić uwagę, że praca w kopalni była zawsze bardzo ciężka i wiązała się z wieloma wyrzeczeniami, ale górnicy, poza tym, że sporo zarabiali, mieli też masę przywilejów, przez co nie chcieli rezygnować ze swojego fachu.
  • Odpowiedz
@7160: Przez całą historię ludzkości większość ludzi miała zwyczajnie #!$%@?. Jak nie byłeś kimś bogatym i wpływowym, to #!$%@?łeś od rana do wieczora, żeby w ogóle mieć co jeść i tak naprawdę to na jakimś sensownym poziomie zaczęliśmy żyć dopiero w XX wieku a i to nie wszędzie.
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 4
@ZbyszekZbyszek: Feministyczna narracja jest inna. Jule myślą (czego tu masz przykład) ze mężczyźni leżali tylko całe tysiąclecia i opresjonowali kobiety i nie pozwalali im głosować. Pooglądaj whatever - jule z usa nie wiedzą, że były wojny (jedna z oburzeniem powiedziała, że kobietom nie pozwalano chodzić na wojny!). Nawet nie wiedzą, że sprawa głosowania to krótki okres czasu, gdy mężczyźni mogli, a kobiety nie.
  • Odpowiedz
@7160: Z drugiej strony nie jest też tak, że kobiety nie pracowały w kopalniach. Jak się rodziłeś w rodzinie górniczej to szedłeś do kopalni w wieku 5-6 lat, na początku na wierzchu albo przy lżejszych pracach ale starsze dzieci obu płci pracowały pod ziemią i np. w UK dopiero w połowie XIX wieku zakazano kobietom i dzieciom pracy na dole.
Ogólnie to czy byłeś kobietą czy mężczyzną to miałeś przesrane a
  • Odpowiedz
@7160: Biedne, musiały patrzyć a w skrajnym przypadku nawet odezwać się do brzydkich, brudnych i śmierdzących chłopów. Coś okropnego.
  • Odpowiedz