Wpis z mikrobloga

Jak ja nie lubię szpitali, ostatnio dosłownie byłem w pokoju z ojcem mojego szefa z pracy. Jaka to jest szansa aby tak trafić? Na początku nić do siebie nie mówiliśmy ale jak się obudziliśmy następnego dnia to zapytał mnie, gdzie pracuje, odpowiedziałem, że Scheugenpflug a on zdziwiony, bo to założyciel tej firmy o tym samym nazwisku, nawet zapytał czy Nadal dobrze pracuje ta firma, no odpowiedziałem, że staram się zrobić wszystko co się da!

Leżeć w szpitalu z założycielem firmy to jest aż nie wiem jak to opisać :D
I jak trawiłem na niego? Ja pracuje w jego firmie :D

#ciekawostkizniemiec
  • 4
@aptitude hahaha ja raz trafiłam na SOR jak zabrało mnie pogotowie to leżałam na sali obok… mamy rektora uczelni na której studiuję, naprawdę złota i kochana kobieta () Teraz jak leżę na oddziale to jakaś niemiła babka się trafiła ale mam nadzieję że dzisiaj po tygodniu mnie puszczą w końcu do domu (,)
hahaha ja raz trafiłam na SOR jak zabrało mnie pogotowie to leżałam na sali obok… mamy rektora uczelni na której studiuję, naprawdę złota i kochana kobieta


@OwcaRysuje: a to jednak się zdarza :D myślałem, że to ja miałem niesamowite szczęście trafić do pokoju z ojcem mojego szefa :D Ty miałaś jeszcze lepsze szczęście :D