Wpis z mikrobloga

Moja różowa wypełniła wniosek o zmianę miejsca głosowania prawie tydzień temu przez epuap, a dziś niewiele brakowało, żeby nie oddała swojego głosu, bo nie było jej na liście i przewodniczący komisji stwierdził, że nie zagłosuje bez zaświadczenia z urzędu. Dopiero po rozkręceniu małysza udało się temat załatwić. Ciekawe ile osób, które nie są tak samo zawzięte zostało odesłanych z kwitkiem... Chory kraj.

#wybory #bekazpisu #afera
esk0 - Moja różowa wypełniła wniosek o zmianę miejsca głosowania prawie tydzień temu ...

źródło: Przechwytywanie

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
@esk0: Mialem to samo i kolega z kolejki też. Musiałem pokazywać wiadomość z epuapu na telefonie, że mam zmieniony okręg głosowania. Ostatecznie dopisali mnie do spisu dodatkowego i wydali karty
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@Makita9: Pisuary doskonale wiedzą, że ludzie którzy ogarniają takie rzeczy online, to raczej nie należą do ich elektoratu. Obojętność przewodniczącego komisji, który nawet nie zaproponował pokazania potwierdzenia z epuap mocno mi tu śmierdzi. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@esk0: Ja też usłyszałem najpierw, że nie ma mnie na liście. Nawet spojrzałem jak szuka adresu i faktycznie nie było. Okazało się, że jestem na "karcie dodatkowej". Tam znowu, niestety, był idiotyczny dopisek "ZMIANA MIEJSCA GŁOSOWANIA" i Pan myślał, że to jest zmiana gdzie indziej. Dopiero po pokazaniu wiadomości z ePUAP przyszedł przewodniczący i powiedział, że wszystko jest ok, tylko ten komunikat jest niejasny. I się z nim zgadzam - tam
  • Odpowiedz