Wpis z mikrobloga

@cheture: Fajne, nie przypuszczałbym nigdy, ze tam jest coś takiego, a schodziłem nieraz ze szlaku. Moze to ujęcie wody, albo wlot do sztolni. Chociaż obstawiałbym zwyklą zabudowę magazynową/byłą lub obecną spiżarnie.
  • Odpowiedz