Wpis z mikrobloga

@taran_z_kwietnia: Marek ma prawie 4 dychy i dokonał takiego a nie innego wyboru. Ma wzorzec siostry, że da się inaczej, ale wybrał matkę. Wciska jej się na obiadki, jest zazdrosny o brak wylewnego powitania. Jeśli ktoś tu jest biedny, to KORNELIA. Powinna pozwać te prukwy ekspertki.
  • Odpowiedz
@PechowaNiezdara: program TVN to nie jest pole do takich manewrów. On sobie urządza autoterapię na oczach całej Polski, a wszystko to odbywa się kosztem biednej Kornelii, która dostała nieodpępionego, uzależnionego od matki gościa. Nawet jeśli Marek przed kamerami się nagle odetnie i zapowie, że więcej tam nie idzie, to szanse na utrzymanie tej decyzji po miesiącu czy dwóch są praktycznie zerowe. On się spiął, zasmucił brakiem powitania, poczuł się zazdrosny (!!!)
  • Odpowiedz
@taran_z_kwietnia: to jest ewidentnie albo niezakończona albo nieudana terapia. On cały czas ma jeszcze w głowie potrzebę żeby zasłużyć na jej aprobatę, ciągle chce się podkładać i spełniać oczekiwania. Tu jest jeszcze dużo do zrobienia.
  • Odpowiedz