Wpis z mikrobloga

Mirki jakieś 20 lat temu pracowałem w zakładzie fotograficznym i tam w takiej kanciapie z narzędziami szef miał pewne urządzenie wielkości i kształtu obecnego repeatera do wifi. To urządzenie miało jedno pokrętło i wtykało się je do gniazdka. Jak wpiąłem to urządzenie do gniazdka to wydobywało dźwięk cichego piszczenia, jak przekręciłem pokrętełko to piszczenie było w coraz niższym tonie aż finalnie wywaliło korki w całym zakładzie i wszystkie maszyny stanęły.
Oczywiście wyjąłem urządzenie, schowałem gdzie było i nic nikomu nie mówiłem, że to przeze mnie.
Pytanie teraz mam takie - co to było za urządzenie?
#elektryka #pytaniedoeksperta
  • 7
@kidi1: brzmi jak jakiś regulator napięcia. Nie było w tym wejścia na jakiś amerykański wtyk? Zostawiam taktycznego okulara z ciekawości
( ͡ ͜ʖ ͡)
wywaliło korki w całym zakładzie i wszystkie maszyny stanęły


@kidi1: może po prostu jakieś urządzenie się zepsuło i zrobiło zwarcie a instalacja w zakładzie była #!$%@? wykonana albo przeciążona co poskutkowało tym że prąd się zesrał