Wpis z mikrobloga

@Cancermoon: Aż mi przypomniałeś jak niegdyś po kumpla przyszedłem, standardowo, żeby razem do szkoły pójść, a ten że nie idzie dzisiaj, bo chory. No trudno, życzyłem mu zdrowia i poszedłem po kolejnego koleżkę i do szkoły. Dzień później #!$%@? mi się przyznał, że wcale nie był chory tego dnia, tylko matkę wkręcił że ma biegunkę(przecież nie będzie tego sprawdzała xD) bo chciał w domu zostać i w Diablo pograć xD
@drim @Kotlet_z_Chabowy @drim @ZnienawidziszMnie @panKrzysztofKrawczyk @drim @open_or_die @Simfecstio @koralgola @crookedman @IlawaNidzica

Ramówki były bardzo różne i zmieniały się co kilka miesięcy. Taki najbardziej chyba szczytowy (na pewno dla nas) okres CN to jednak są lata What a Cartoon od 1999 do 2005 no nawet bardziej 2004 przed zmianą oprawy graficznej identow.

I tak z własnej pamięci wklejoną ramowke z telemagazynu jestem w stanie wyrecytować nawet w nocy od godzin 6-8 i 12-16
rudastuleja - @drim  @KotletzChabowy  @drim  @ZnienawidziszMnie  @panKrzysztofKrawczy...
@ruda_stuleja pamiętam. Chociaż robot Boya nie oglądałem ale kojarzę go. I ta muzyczka z Gorillaz xd jeszcze przygody Billego i Mandy. Zło w potrawce ;) kiedy ktoś udostępnił dysk Google z bajkami z cn. Ale cholera już nie ma do niego dostępu. Oglądałem jak byłem na L4 po wyrwaniu ósemki i myślałem że umrę. Nawet nie wiedziałem że laboratorium dextera ma tyle odcinków.
@Cancermoon: naruto chyba tylko był z rana z tych fajnych bajek ale to w sobotę chyba nawet i może jeszcze scooby doo. Ale ja słabo pamiętam, jakoś nigdy nie wpadłem na pomysł, żeby sobie zapamiętać/zapisać godziny ulubionych bajek. Jak przychodziłem oglądać to oglądałem jak było coś fajnego, a jak nie było to nie oglądałem. Niestety mam starsze rodzeństwo i nie miałem tej wygody żeby sobie włączyć kiedy miałem ochotę xD
ehhh
@drim: Te identy to już 2006, Robotboy to jakoś wtedy chyba premiere miał. Nie było to moje ulubione. Potem pamiętam wpychany był wieczorem koło 22 chyba.

@Kotlet_z_Chabowy
Do 2001 roku pamiętam, że TCM wlatywało już o 20:00, Potem o 22, a potem dopiero o północy. Wiązało się to tym jeśli dobrze pamiętam, że sloty na satelicie były drogie czy tam zajęte, a my nasz dzieliliśmy z Węgrami i Rumunią.

Samo TCM
@BayzedMan a tam, pamiętam jak siedziałem 3 tygodnie w domu z zapaleniem płuc za gówniaka. To byli czasy. Kąkuter, Cartoon Network, komiksy, książki. Tate przywoził mi hepimila z maczka jak wyprosiłem, wieczorem jakiś film z rodzicami. I w dodatku jak mocno wydychnąłem powietrze, to był zajebisty dźwięk - jak turbosprężarka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ruda_stuleja wtedy sporo kreskówek było podobnych z animacji. Johnny bravo. Dexter. Samuraj Jack nawet. Atomówki. A chyba nie wszystkie miały tego samego reżysera? Des głupie psy i krowa i kurczak też w ten sposób były rysowane.
Ale pamiętam jak wieczorem o 20 były x meny a to taka lepsza bajka. Ładniejsza xd no i samuraj Jack jako bajka dla bardziej dorosłych. Oj oglądało się z bratem. A co do edow to pamiętam