[Cashbreaker]

#mirkowyzwanie
Dobry wieczór wszystkim. Dostałem takie zadania w drugiej puli
1. Zrób na szydełku/na drutach ciepły koc.
2. Napisz długi list do siebie z przyszłości - możesz opisać swoje obecne życie, doświadczenia, troski. Podziel się fragmentem w zadaniu i napisz, jakie uczucia towarzyszyły Ci przy pisaniu listu.
3. Zorganizuj ognisko i upiecz w nim ziemniaki.

List pisałem powoli w trakcie ciężkiej sesji jaką teraz mam. Jestem zadowolony z rezultatów i nie oczekiwałem, że sprawi mi to taką zabawę. Jako, że z papierem nie jestem w ogóle za pan brat to list napisałem w Obsidianie z którego zacząłem nie dawno korzystać. Mam nadzieję, że taka forma jest akceptowana przez najwyższą komisję.
Trochę o uczuciach: Na początku nie wiedziałem od czego zacząć i odstawiłem to na kilka dni. Ale po rozmowie z kilkoma bliskimi osobami natchnęło mnie to do opisania moich aktualnych rozterek. Pisanie kolejnych części potraktowałem jako rutynę na koniec dnia i co dziennie przed snem starałem się dopisać co mi ślina przyniosła na język i też streścić trochę mój dzień. Nie powiem jutrzejszy egzamin sprawił, że zapomniałem trochę o liście. Więc dopiero przed chwilą dopisałem zakończenie.

Załączam zrzut ekranu ze wstępem. Czcionka to Comic Code.