Wpis z mikrobloga

Nigdy nie zrozumiem jak można swoje dziecko nieświadomie wpędzać w bycie przegrywam, na przykładzie relacji z dziewczynami

Podstawówka - jesteś za młody na dziewczynę, potem przyjdzie na to pora, teraz masz egzamin ósmoklaisty, zajmij się nauką
Szkoła średnia - masz mature za chwile, dużo nauki, skończysz jako kopacz rowów, szkoda czasu, masz całe życie na dziewczyny, na spokojnie
Studia - przyłóż się do nauki, jak nie to mogą cię wywalić, zajmij się pracą dorywczą, musisz mieć dobrą pozycję na rynku, zdobywać doświadczenie

I ten koronny argument, bo zostaniesz ojcem, będzie wpadka, segz dla dorosłych xD, wiecie jak to się kończy - masz 24 lata i zaczynasz się rozglądać za dziewczyną, z marszu jest red flag BO FACET NIE BYŁ NIGDY W ZWIĄZKU coś musi być z nim nie tak, dziewczyny od razu podejrzliwe, na dodatek twój ex związkowy wynosi równe zero, byle jaki normik cię przewyższa o parę długości, większość normików była już w co najmniej dwóch czy trzech związkach, trwających po parę lat, więc wie na czym to polega, spierdox ma zero doświadczenia i najgorsze jest to że to widać niestety... laska od razu się pozna że jesteście kompletnie zieloni

#zwiazki
#przegryw
#przegrywpo30tce
#blackpill
  • 11
@jonasz68:

Podstawówka - jesteś za młody na dziewczynę, potem przyjdzie na to pora, teraz masz egzamin ósmoklaisty, zajmij się nauką Szkoła średnia - masz mature za chwile, dużo nauki, skończysz jako kopacz rowów, szkoda czasu, masz całe życie na dziewczyny, na spokojnie


Giga cope. Sugerowanie, że takie gadki powstrzymają kogoś przed mieniem dziewczyny xD jak się burza hormonalna włącza, to takie przestrzegawcze klepanki rodziców nie mają żadnego znaczenia.

Twoim problemem jest
@soyunmago: Dobrze prawi. Tego typu programowanie i wychowywanie zaczyna się od dziecka a potem dzieła zniszczenia dokonuje szkoła. Można mieć ponadprzeciętne powodzenie u dziewczyn ale na nic to kiedy nauka i bycie kujonem jest ważniejsze od relacji towarzyskich.
@daro1:

Można mieć ponadprzeciętne powodzenie u dziewczyn ale na nic to kiedy nauka i bycie kujonem jest ważniejsze od relacji towarzyskich.

Jeśli naprawdę ma się pożądanie, to ono nie minie. Prędzej czy później coś się trafi. Nawet uznając te mityczne zakazy, to na studiach już nikt nie będzie trzymał na smyczy i wtedy "się zacznie". Jeśli nie, to znak, że zrzucanie winy na rodziców jest tylko wymówką, bo w rzeczywistości nigdy
@kamil150794: No w sumie tak. Tylko że też na studia się często wyjeżdża do innego miasta co oznacza ograniczony kontakt z rodzicami. No ale jak się już wejdzie w życie studenckie no to są imprezy i życie towarzyskie.