Wpis z mikrobloga

Wszyscy wiemy, że Waldi to prostak, ale przez cały sezon najbardziej triggeruje mnie postać Ewci. Ktoś tu na tagu dobrze podsumował, że ona uprawia jakiś rodzaj prostytucji w tym programie. Przecież wystarczy mieć choć minimum rozumu i godności człowieka, żeby pojąć, że Waldi traktuje ją wyłącznie jako ozdobę, on ma ją w sumie w dupie, najważniejsze to żeby w programie się pokazać. I ciągłe przytyki, że nie wie czy sobie na gospodarstwie poradzi, bo tamte dwie były bardziej pojętne. Czaję, że laska najpewniej też chce się tylko wypromować, ale typ mówi o niej dość poniżająco, a ta słodkopierdząco mu przytakuje na każde jego słowo. xd Jeśli nie ma głosu ani charakteru to kariery raczej nie zrobi.
#rolnikszukazony
  • 7
  • Odpowiedz
@mdka: Ewa to filigranowa sarenka, która nie nadaje się do ciężkiej harówy na wsi. Ciągle taka jakaś wystraszona- być może to tylko taki wyraz twarzy. Cicha i małomówna. Wciąż potakująca. Randka z nią to ciężka przeprawa dla spokojnego i małomównego faceta. Ten spokojny Hiszpan od Ani gdyby trafił na Ewę, miałby duży problem z prowadzeniem z nią rozmowy. Waldek jest wygadany więc to dla niego nie był problem. Ja również uważam,
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 36
@Aprilwine: Wg mnie Ewka jest bardzo fałszywa. Kreuje się na osobę cichą i przestraszoną, ale to raczej pozory. Ewidentnie ma swój konkretny cel, do którego dąży i może lepiej, że padło na prostego Waldka, który zbyt długo rozpamiętywać nie będzie. Myślę, że gdyby trafiła na wrażliwego i wartościowego chłopa to też byłby to jedynie element układanki, a dodatkowo kogoś świadomie by skrzywdziła.
  • Odpowiedz
@mdka: Jeżeli Ewka przyszła tam się tylko wypromować, to jest jak najbardziej zrozumiałe, że chce spokojnie, bez afer przejść przez ten program, dlatego ciągle przytakuje, uśmiecha się i nic nie mówi na te jego żałosne teksty.
  • Odpowiedz