Aktywne Wpisy
oldsox +3
Witam
Powoli zbliza sie czas pozgenac sie ze swoim 23 letnim seatem leonem. Szukam wiec samochodu. Moze ktos cos doradzi by nie siedze w temacie motoryzacji. Kwota to do 100 tysi
Sytuacja:
Roczny przebieg 5 000 km( praca zdalna )
Rodzina 4 osoby
Wymagania:
Bezwaryjny albo chociaz prosty w obsludze naprawie
Na długie lata bo dla mnie to tylko konieczny wydatek
Nie suv( na samo miasto bez sensu)
Benzyna ( j.w)
Troche
Powoli zbliza sie czas pozgenac sie ze swoim 23 letnim seatem leonem. Szukam wiec samochodu. Moze ktos cos doradzi by nie siedze w temacie motoryzacji. Kwota to do 100 tysi
Sytuacja:
Roczny przebieg 5 000 km( praca zdalna )
Rodzina 4 osoby
Wymagania:
Bezwaryjny albo chociaz prosty w obsludze naprawie
Na długie lata bo dla mnie to tylko konieczny wydatek
Nie suv( na samo miasto bez sensu)
Benzyna ( j.w)
Troche
Runaway28 +38
#przegryw wiem że to niepopularne na tagu jednak szkoda mi różowego paska na swój sposóbm mianowicie piszę o Lunie co odpadła już z eurowizji. Mimo tego że jest femoidem naczytałem się masę negatywnych komentarzy na temat jej wygladu. Nawet w jej wypadku byciem różową nie chroni jej przed ostracyzmem społecznym, nie licząć spermiarzy co by roochali co kolwiek co ma otwór między nogami. Ciekawe co to by było gdyby była chuopem...( ͡
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Do zdarzenia doszło o 12:00 w okolicach wsi Wielowieś (gmina Sieroszewice) dosłownie w środku lasu, gdzie prowadzono poszukiwania zorganizowane przez Kaliska Grupa Eksploracyjna. Jeden z uczestników wykopał plastikową torbę, w której znajdował się metalowo-plastikowy przedmiot z czerwonym znakiem radioaktywności na żółtym tle (znak nie znajdował się na torbie, jak wcześniej podawano). Na miejsce wezwano Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Chemicznego z Ostrowa Wielkopolskiego i policję, które zabezpieczył teren i przystąpiły do działań.
- "Nie mieliśmy zielonego pojęcia co to jest, więc woleliśmy dmuchać na zimne. Wezwaliśmy więc odpowiednie służby. Jak później się okazało stracha napędziła nam czujka dymu, która zawierała po prostu izotopy promieniotwórcze. Takie czujki ze względu na zagrożenie jakie stanowią powinny zostać zutylizowane w odpowiedni sposób. Przez co uważamy, że nasza decyzja była słuszna." - czytamy na stronie Kaliskiej Grupy Eksploracyjnej.
Znalezisko nie stanowiło zagrożenia, ponieważ źródło radioaktywne nie zostało z niego wydobyte, zaś samo urządzenie było w całości. Nie stwierdzono również podwyższonego poziomu promieniowania w okolicy. Co ciekawe, jest to stary czujnik wyprodukowany w zakładach POLON-ALFA w Bydgoszczy.
Nie wiadomo, jak znalazł się w takim miejscu, ale biorąc pod uwagę, że każde urządzenie zawierające radioizotopy musi być oficjalnie utylizowane oraz, że znaleziono je głęboko w lesie - ktoś chyba chciał po cichu pozbyć się kosztownego problemu.
Fot. Kaliska Grupa Eksploracyjna
#napromieniowani #polska #wydarzenia straż pożarna #promieniowanie #radioaktywnosc