Wpis z mikrobloga

@Linnior88 przynajmniej miałem rodziców i nie obchodzę się z uwielbieniem do SS w nicku. Swoją drogą nie dziwię się, że tak ciężko ci przemówić do rozsądku skoro masz problemy z rozumieniem czytanego tekstu
Oczywiście, w Polandii przemoc nie występuje i kobiety są traktowane jak księżniczki xD Wcale nie użerają się z agresywnymi pijusami, którzy je maltretują... co drugi ma niebieską kartę ale takie rzeczy to przecież tylko w bajkach :)))


@WyzwolonaPodrozniczka: nie przekladaj swojej sytuacji rodzinnej na caly kraj
@toniemojekonto1: W Polsce nie zgłasza się przestępstw, stąd takie niskie statystyki, czy to kradzież, czy gwałt, czy morderstwo - Polak sam z siebie tego nigdy nie zgłosi. Śmierć konfidentom - tego uczą każdego od dziecka i Polacy się tej zasady trzymają.
@Linnior88: niedawno byłem na komendzie. Pan policjant mi powiedział, że maltretowane zgłaszają się, jeszcze jak, ale 3/4 po dwóch tygodniach wycofuje zeznania, bo przecież "on taki nie jest na co dzień".
Jesteście głupie i tyle.
@thority: o tym właśnie mówię xD ale wykopy będą negować zdanie kilkunastu osób które znają policję albo mają prawnikow w rodzinie
Większość kobiet w Polsce wycofuje oskarżenia nawet jak dostały w ciry i stąd te śmiesznie niskie statystyki
@Shuwaks: dokładnie. Polska stała się dużo, dużo, dużo bezpieczniejszy krajem niż kiedyś. Na początku lat 2000 słyszało się, że kogoś na osiedlu okradli, gdzieś się włamali. Nie słyszałem od nikogo ze znajomych o jakichś włamaniach od lat.
Mieszkam w Holandii i zdarza się to tutaj (nie ma też tragedii i zwykle to jednak włamania do piwnicy, nie mieszkania samego w sobie).