Wpis z mikrobloga

Kurła, 4-5 lat temu apki randkowe wyglądały dużo lepiej. Dawało się bez większych problemów zaprosić gdzieś różową, której też zależało na dalszych spotkaniach. Dawało się nawet okazjonalnie zaliczyć jakąś po naprawdę krótkim okresie znajomości.

W roku 2019' na 7 spotkań na przestrzeni 8 miesięcy miałem prawie 4-miesięczny związek + zaliczoną różową na 1.spotkaniu + podotykane cycki. I byłem bardzo blisko spotkania na coś więcej z jeszcze jedną.

Przez ostatnie ponad 1.5 roku natomiast na 8 spotkań nawet pocałunku nie zaliczyłem (nie byłem nawet blisko). IT'S OVER; apki randkowe utraciły jakikolwiek sens po pandemii, jeśli się nie jest chadem.

#rozowepaski #niebieskiepaski #seks #zwiazki #tinder #badoo
  • 19
  • Odpowiedz
@D00msday Zależy. Ja przez ostetni miesiąc zaliczyłem 4 laski na pierwszym spotkaniu, umówione konkretnie w tym celu.
Fakt faktem mam najdroższą wersję i w miarę wyjściową mordę, i zgadzam się z tym, że kiedyś było łatwiej i normalniej, ale wciąż nie ma dramatu.
  • Odpowiedz
@D00msday: this
Dokładnie tak jest- w 2017 mogłem się ustawiać z laskami z tindera właściwie codziennie
Ba, to często one inicjowały rozmowę/wyjścia
To były czasy w których jeszcze to wszystko normalnie funkcjonowało, bez żadnych pakietów premium , bez nadskakiwania...
To co się dzieje teraz to jest katastrofa społeczna- jakby większość kobiet wyginęła w covidzie i nagle zostali prawie sami faceci...
Nie potrafię zrozumieć co się stało

PS. Ktoś może powiedzieć, że
  • Odpowiedz
@D00msday: Myślę, że można bezpiecznie założyć, że w momencie jak do Polski na dobre dotarł trend e-#!$%@? i na Tinderze pojawiły się zwykle prostytutki, onlyfansiary i inne degeneratki, a wraz z nimi ich spermiarze i klienci, to normalne babki szukające tam kogoś do związku się wyniosły, bo dla nich szukanie na Tinderze też się stało uciążliwe. A że baby generalnie mają duże kręgi towarzyskie, a do tego gadają między sobą o
  • Odpowiedz
@D00msday: Pełna zgoda, przed pandamenią nie wszyscy mieli tindera i można było szaleć, teraz tinder jest jak ig i inne sociale, zapomnij, że coś ugrasz jak nie jesteś chadem (albo jak tinder cię shadowbanuje, żebyś kupił premium ( ͡° ͜ʖ ͡°))
  • Odpowiedz
Dawało się nawet okazjonalnie zaliczyć jakąś po naprawdę krótkim okresie znajomości.


@D00msday: a teraz da się 80% zaliczyć w ciągu 3 randek. To chyba lepiej jest teraz
  • Odpowiedz