Wpis z mikrobloga

@G06DbT
U mnie w szkole przedstawiano pracę fizyczną jako rodzaj życiowej porażki (te słabe teksty w stylu, "nim się nie przejmujcie, on będzie fizycznie pracowal" jak ktoś utrudniał prowadzenie lekcji itd). Może są ludzie którzy z tego nie wyrośli albo dali sobie to gówno wmówić.
  • Odpowiedz
@diarrhoea Dokładnie, stereotypy napędzają poczucie gorszości, a owo poczucie skłonność to topienia goryczy w np alkoholu, co napędza stereotyp. Imo powinniśmy pracować nad wykształceniem mentalności, filozofii mówiącej że każdy jest inny, ma inne powołanie i predyspozycje, które powinno się odzielać od wartościowania danej osoby. Wszak gdyby ktoś nie wywoził śmieci, nie dbał o infrastruktórę, społeczeństwo odczułoby to bardziej niż gdyby nagle zabrakło wszystkich ważnych panów prawników, czy korposzczurów. A niestety z jakiegoś
  • Odpowiedz
@Patol0g: Teoretycznie, nauczyciele chceli motywować ludzi do nauki, wiedza jest przydatna niezależnie od zawodu. Można też to bronić tym, że to była zupełnie inna Polska, większe bezrobocie, niskie płace za pracę fizyczną, często praca na czarno z mocnym olaniem BHP. Praca fizyczna była wtedy mniej opłacalna, cięższa i niesprawiedliwa.
Ale nigdy motywowanie ludzi do czegokolwiek nie powinno być oparte o obrażanie jakiejś grupy społecznej. Bo to powoduje patologie. Dzieci wstydzą się
  • Odpowiedz