Aktywne Wpisy
metjumakk +9
Im więcej korzystam z Tindera, tym bardziej uważam, że dziewczyny na tej apce są jakieś #!$%@?. Ale to tylko część głębszego problemu z kobietkami w naszym społeczeństwie. Po tym wpisie, możecie uznać mnie za incela, wariata, szura, I don't care anymore. Możecie sobie pisać takie określenia, #!$%@? jajca. Naprawdę, nastąpił u mnie jakiś breaking point.
Zacznę od luźniejszego tematu, czyli tindera.
Sam tinder #!$%@?. Aplikacja, od której kobietkom #!$%@?ło. Gdybym mógł to
Zacznę od luźniejszego tematu, czyli tindera.
Sam tinder #!$%@?. Aplikacja, od której kobietkom #!$%@?ło. Gdybym mógł to
wfyokyga +20
Plecy mnie bolom i noga i wszystko
Zamierzam zakupić Xbox Series X, głownie nie dla mnie, ale też chętnie skorzystam, głownie gram w strategie typu HOI4, jakieś ekonomiczne + w WT, oczywiście na niezbyt mocnym, już trochę wiekowym PC, więc sporo mi umknęło lub nie byłem do końca zainteresowany.
Więc chętnie zagrałbym w jakąś epicką gierkę konsolową, dobra fabuła, kanapa, dużo akcji. Przejrzałem tytuły jakie są teraz "modne" i głośne na konsolę i przeżyłem nie mały szok..
Myślałem, że będzie sporo hitów, jakiś AAA, typowo pod konsolę, jakieś wyścigi, jakieś napierdzielanki, gierki z grafiką wyprzedzającą czasy i szczerze nic nie widzę. Sporo RPG typu Baldur Gate 3, Diablo gdzie były domeną pc, jakieś house fliper, Jagged Alliance 3, Anno 1800: Console Edition, Crusader Kings... WTF ? Dalej mamy masę jakiś remasterów, jakieś badziewia w stylu "zagrajmy w crapa", mini gierki jak z androida, rzuty z lotu ptaka, serio tak dziś wygląda scena konsolowa ?
Wygląda na to, że jestem jakimś "boomerem" ale gdzie te gry, żeby usiąść i powiedzieć WOW ale akcja, bo szczerze mówiąc mam wątpliwości czy Diablo, BG3, Age of Empires IV czy nawet Hitman 3 to są "TE" gry które najlepiej ograć na konsoli. Wyprowadźcie mnie z błędu, bo może czegoś nie rozumiem i pewnie sporo w gamingu przespałem, ale cała ta konsolowa otoczka wygląda naprawdę ubogo.
Czyli jednak coś jest w tym temacie, i dawno temu ktoś miał rację chyba przy okazji premiery xbox one, a może i series s/x, że tak naprawdę kupuje się okrojony komputer z ograniczoną liczbą gier, bo jednak na PC jest ich dużo więcej w różnej jakości szczególnie tej niższej i indyków.
Konsolę i tak kupie, ale wygląda na to że konsole nie są już super innowacyjne, a większość gier