Wraz z żoną od dłuższego czasu szukamy działki budowlanej i ostatnio pojawiła się oferta najbliższa naszym oczekiwaniom. Po wstępnej ekscytacji sprawdziłem MPZP, gdzie napotkałem niespodziewaną przeszkodę - maksymalny wskaźnik zabudowy. Dla interesującej nas działki wynosi on 0.15, co przy jej powierzchni uniemożliwia budowę domu parterowego - jedynego, jaki do tej pory rozważaliśmy. Zrobiłem szybki research po okolicy na geoportalu i znalazłem 4 nieruchomości objęte tym samym MPZP, które ten wskaźnik przekraczają - obliczałem współczynnik powierzchni geometrycznej budynku do powierzchni działki. Macie może pomysł, jak to możliwe?
Przy okazji chętnie też posłucham Waszych opinii odnośnie domu parterowego vs piętrowego ;)
@wiatrak2: zależy ile masz siana i ile chcesz mieć dzieci. Domy parterowe wyglądają w mojej ocenie ladniej - holenderskie, belgijskie, z dużymi oknami. Czasy mogą być różne, ale należałoby zakładać, że dzieci się wyprowadza, więc nie ma sensu na starość ogrzewać dwupietrowego molocha, gdzie góra będzie pusta. Mówi tak każda starsza osoba, która ma duży dom, a dzieci wyjechały do miasta
@wiatrak2: to bardzo proste: jak masz pozwolenie na budowę to znajdujesz projektanta, który przygotował projekt i prawdopodobnie wniosek o pnb. Pytasz się go jak to zrobił, może powie za darmo, a może nie. Jak nie ten, to masz jeszcze 3 domy do sprawdzenia, jakby mi zależało, to zapytałbym nawet właścicieli, może ktoś jest na tyle ogarnięty, że wie.
A najtaniej to udać się do gminy i o tym porozmawiać z ogarnięta
@wiatrak2: Ja nie rozumiem za bardzo... masz wskaźnik powierzchni zabudowy do 0,15 czy wskaźnik maksymalnej zabudowy do 0,15? To dwa różne pojęcia. Ponadto nie podałeś żadnych konkretnych danych, a sam wskaźnik maksymalnej zabudowy nie ma nic wspólnego z powierzchnią zabudowy budynku i tym samym nie ma nic wspólnego z ilością kondygnacji.
Powiedz konkretnie co to za wskaźnik (najlepiej przepisz z MPZP) i podaj wielkość działki, a ja Ci powiem co masz
@Alpha_Male: zapukałem do tych domów, nie chciałem na chama mówić, że w systemach państwowych ich domy są za duże w stosunku do działki, więc na okrętkę podpytałem o to, czy mieli z tym wskaźnikiem problem - wszyscy powiedzieli, że się zmieścili. W urzędzie gminy natomiast udało mi się dowiedzieć, że no chyba faktycznie są takie domy, podobnie jak budynki nie przestrzegające warunków w stylu odległości od granic działki itp., ale nie
@wiatrak2: nie mam zielonego pojęcia czym jest powierzchnia geometryczna i gdzie "ma ją wpisaną" xD. W urzędzie gminy o nic nie pytaj, bo mało kto rzetelnie Ci pomoże. To nie ten urząd... Najlepiej pytać w Starostwie Powiatowym w wydziale budownictwa - to oni wydają pozwolenia na budowę.
Jeżeli sądzisz że sąsiad ma budynek postawiony niekegalnie to zgłoś to do PINB i też będziesz miał jasno na białym czy masz rację ;)
Wraz z żoną od dłuższego czasu szukamy działki budowlanej i ostatnio pojawiła się oferta najbliższa naszym oczekiwaniom. Po wstępnej ekscytacji sprawdziłem MPZP, gdzie napotkałem niespodziewaną przeszkodę - maksymalny wskaźnik zabudowy. Dla interesującej nas działki wynosi on 0.15, co przy jej powierzchni uniemożliwia budowę domu parterowego - jedynego, jaki do tej pory rozważaliśmy.
Zrobiłem szybki research po okolicy na geoportalu i znalazłem 4 nieruchomości objęte tym samym MPZP, które ten wskaźnik przekraczają - obliczałem współczynnik powierzchni geometrycznej budynku do powierzchni działki. Macie może pomysł, jak to możliwe?
Przy okazji chętnie też posłucham Waszych opinii odnośnie domu parterowego vs piętrowego ;)
Pozdro!
#budujzwykopem #budowadomu #budownictwo
@wiatrak2: wybudowane zanim plan powstał?
Czasy mogą być różne, ale należałoby zakładać, że dzieci się wyprowadza, więc nie ma sensu na starość ogrzewać dwupietrowego molocha, gdzie góra będzie pusta. Mówi tak każda starsza osoba, która ma duży dom, a dzieci wyjechały do miasta
Jak nie ten, to masz jeszcze 3 domy do sprawdzenia, jakby mi zależało, to zapytałbym nawet właścicieli, może ktoś jest na tyle ogarnięty, że wie.
A najtaniej to udać się do gminy i o tym porozmawiać z ogarnięta
Powiedz konkretnie co to za wskaźnik (najlepiej przepisz z MPZP) i podaj wielkość działki, a ja Ci powiem co masz
W urzędzie gminy o nic nie pytaj, bo mało kto rzetelnie Ci pomoże. To nie ten urząd... Najlepiej pytać w Starostwie Powiatowym w wydziale budownictwa - to oni wydają pozwolenia na budowę.
Jeżeli sądzisz że sąsiad ma budynek postawiony niekegalnie to zgłoś to do PINB i też będziesz miał jasno na białym czy masz rację ;)
nie będę sąsiada podp*erdalał przed kupnem działki jeszcze xD