Wpis z mikrobloga

#!$%@? bardziej skomplikowane


@organista_onanista: to co przytoczyłeś to kwestia języka i przypisanej numerologii do składowych słów, aby omijać wulgarność słowa masturbacja czy walenie konia, używali innego określenia, które składało się z "sylab" które tożsamo miało swoje przypisane cyfry wg nazewnictwa. Więc 31 wymawia się czy można zapisać słowem które miało niewulgarnie oznaczać walenie konia, a po czasie samo stało się wulgarne czy śmieszne.

Serio to takie " w #!$%@? skomplikowane"? xD
  • Odpowiedz
@G06DbT: cenzopapizm w tej grzeczniejszej wersji to jest mainstream obecnie
@dorkas To zle ci sie wydaje
To jest twór czysto chanowy, pierwsze cenzopapy odnosiły się głównie do pedofili Wojtyły
  • Odpowiedz
@G06DbT 2137 od lat jest w mainstreamie. W tym tygodniu nawet widziałem w reklamie telewizyjnej pasty do zębów (oczywiście sprytnie przemycone). Podobnie wchodząc do jednej z hipsterskich knajp w Wawie - na wejściu wielki neon 2137.
  • Odpowiedz
to co przytoczyłeś to kwestia języka i przypisanej numerologii do składowych słów, aby omijać wulgarność słowa masturbacja czy walenie konia, używali innego określenia, które składało się z "sylab" które tożsamo miało swoje przypisane cyfry wg nazewnictwa. Więc 31 wymawia się czy można zapisać słowem które miało niewulgarnie oznaczać walenie konia, a po czasie samo stało się wulgarne czy śmieszne.


Serio to takie " w #!$%@? skomplikowane"? xD


@Eremites: nawet po tym
  • Odpowiedz
@Steven_Hyde: wystarczy wiedzieć ogólnie o świecie że inne języki nie opierają się na literowym i słownym kodzie, tylko na symbolach, które można nazwać sylabami, a budowanie słów czy zdań z tych sylab zmienia ich znaczenie, coś jak np. samochód, samo - oznacza coś samego, a chód - oznacza czynność przemieszczania się przez człowieka w konkretny sposób, ale samochód oznacza zupełnie coś innego - pojazd 4 kołowy z własnym napędem i miejscem
  • Odpowiedz
@Eremites: no i jak się ma to do przypisanych do tych sylab cyfr, które ostatecznie oznaczają palowanie wiplera? wiesz, nie wszyscy muszą na siłę udowadniać jacy to są zajebiści na portalu ze śmiesznymi obrazkami a ty się spinasz i próbujesz lecieć w prywatę bo przyznałem, że rzeczywiście geneza jakiegoś tam slangowego numerka jest bardziej skomplikowana niż twierdzisz.

(edit) dobra, przeczytałem to na reddicie i tylko niepotrzebnie komplikujesz tym swoim tłumaczeniem. walenie
  • Odpowiedz