Wpis z mikrobloga

  • 157
@G06DbT: mój wpis ma charakter humorystyczny ale zagłębiając się w temat, to kalafior zazwyczaj jest sprzedawany na sztuki. Tylko biedronka wymyśla, żeby walić w #!$%@? z cenowkami to i ludzie zaczynają walić w #!$%@? xD
  • Odpowiedz
  • 2173
@Piastan: biedronka nie doczytała, że obrywać liści nie można tylko w dni nieparzyste roku przestępnego przy zakupach powyżej 49.99 zł z kartą moja biedronka? Zachowanie ludzi wiesniackie, ale w przypadku tej sieci to nawet mi ich nie żal. Hatfu na patologie
  • Odpowiedz
mogli normalnie kalafiory na sztuki sprzedawać a nie jak debile na kilogramy


@owsikalfred: z drugiej strony kalafior kalafiorowi nie równy. Jakby był podział cenowy ze względu na rozmiar to spoko, ale jak za małego kalafiorka trzeba płacić tyle samo co za dużego który jest 2x taki, no to trochę niesprawiedliwe.
  • Odpowiedz
Ale z tymi bananami to nie podpowiadajcie bo znając poziom hołoty w tym kraju zaraz będą obrane banany na wagę kłaść, przecież skórkę i tak się wyrzuca
  • Odpowiedz
idąc tym tropem to powinieneś też banany i pomarańcze też obierać na miejscu bo przecież skórki nie jesz ;)


@Drzamich: to trzeba mieć niezły łeb żeby porównać obrywanie liści z kalafiora z obieraniem pomarańczy czy banana XD
  • Odpowiedz
  • 12
@Piastan Ja tez z partnerka obrywamy, ale nie zeby mniej zaplacic, tylko z tych najwiekszych lisci, bo potem wez to w siatce noś. Nie sadzilem, ze moze nas przez to zaaresztowac policja
  • Odpowiedz