Wpis z mikrobloga

Ilekroć ktoś mi próbuje wmówić, że lewica jest równie skompromitowana moralnie jak prawica, to parskam śmiechem.

Pal sześć już różnice w poglądach, bo poglądy każdy może mieć jakie chce, nawet bardzo ekscentryczne. Ale spójrzcie na to pod kątem takiej zerojedynkowej kwestii jak krzywdzenie drugiego człowieka.

Moralne kompromitacje reprezentantów prawactwa na ww. polu, pierwsze z brzegu:
- Mejza żerujący na chorych dzieciach
- Matecki - wiadomo co ma na sumieniu
- Oskarek wspolnik Mateckiego, spalony na UW
- Piotrowicz chroniący księży
- Kurski kanalia oczywista (plus afera z jego synem)
- Kamiński i Wąsik przestępcy, co wykończyli Leppera
- van Heukelom i jej przekaz do Filiksowej
- Adamczyk, Jakimowicz i inne kanalie z TVP sączące hejt na całe grupy społeczne, mający na sumieniu choćby Adamowicza
- Szydło nękająca typa od Seicento
- konfiarzy to w ogóle pomijam, bo wiadomo, że szkoda strzępic ryja.

Moralne kompromitacje reprezentantów lewicy:
- Biedroń X lat temu uderzył matkę.

Serio, możecie wściekać się na to, co merytorycznie proponują ludzie typu Żukowska, Kotula, Dziemianowicz-Bąk czy Zandberg, możecie wyzywać ich od lewaków, komunistów czy szaleńców, ale to są normalni, demokratyczni politycy, a nie zakłamani psychopaci owinięci flagą i krzyżem. I ludzie po prostu to widzą. #takaprawda

#polityka #wybory #bekazpisu #bekazprawactwa #bekazkonfederacji #sejm #polska
  • 3
  • Odpowiedz