Wpis z mikrobloga

#cpk #kanalzero Czy w jakiejś debacie ktoś merytorycznie odpowiedział na pytanie dlaczego tak słabo z cargo na lotnisku w Łodzi? Przecież to duże miasto, znakomicie zlokalizowane, autostrady itd. a lotnisko jest praktycznie puste? Co z lotniskiem w Radomiu? Również stoi puste. Podobnie Modlin i Lublin. Dlaczego nie przekierować części lotów typowo cargo z Warszawy do Łodzi? Jaką funkcję będzie pełnił port lotniczy w Łodzi czy Radomiu po wybudowaniu CPK?
CPK ma być jakieś 2-2,5 razy większe niż Okęcie, więc te rendery nie pokazują prawdziwej skali inwestycji. To nie jest coś ogromnego. Każdy jara się tu nim tak jakby Polska budowała co najmniej kosmodrom.
Samolot może tak samo wylądować i oclić towar dziś w Łodzi jak i w CPK. Czy były jakieś merytoryczne argumenty w tym temacie? Pytam poważnie.
  • 6
  • Odpowiedz
@GreatSolidUser: większość ruchu cargo odbywa się w systemie belly-cargo, czyli na dolnym pokładzie dużych samolotów rejsowych: mało lotnisk jest w stanie przyjąć takie duże jednostki. Poza tym żeby taki lot był opłacalny musi być też popyt na ruch pasażerski. Dziś nie opłaca się takich lotów kierować na lotniska w Polsce. Inną kwestią jest baza logistyczna, która jest mała. Łódź może przyjąć cos ok 20 tys ton cargo rocznie i tyle przyjmuje.
  • Odpowiedz
@GreatSolidUser: tak, ponad 50% cargo przylatuje wraz z pasażerami. Baza budowana jest pod to, a jak już powstaje baza, to wtedy zaczynają się loty stricte cargo

Przylatuje dużymi szeroko kadłubowi samolotami, które nigdy nie będą kursowały z lotnisk regionalnych
  • Odpowiedz
@GreatSolidUser: pewnie tak jak i w Warszawie z tego co rozumiem ze słów pana Macieja - większość cargo trafia samolotami pasażerskimi, do większego cargo są samoloty bellycargo które są większe, ale też głośniejsze - czego zakazują regulacje, by nie zakłócać spokoju mieszkańców. Lotniska w miastach po prostu nie są przeznaczone do tego i nie będą. Dlatego duża baza poza miastem. "Tak na chłopski rozum" :)
  • Odpowiedz
@Dziubaster @marcelus @b0dyload: ale lotnisko we Frankfurcie też jest w mieście, do centrum jest jakieś 10km, z Okęcia będzie z 7.
Ten argument z belly cargo do mnie przemawia, ale oznacza to że tych samolotów będzie musiało być naprawdę dużo jeżeli chcielibyśmy chociaż w połowie zrobić wynik na cargo Frankfurtu. I pytanie czyje to będą samoloty? Przecież nikt poza LOTem nie zrobi sobie z CPK hubu. Każda linia lotnicza ma swój,
  • Odpowiedz
@GreatSolidUser: To nie musi być hub, że wozić cargo. Ważne, żeby takie samoloty po prostu latały między dużymi lotniskami.

Argument drugi, czyli mniejsze lotnisko. samolotami głównie lata biznes. Nikt nie będzie ustawiał spotkań i wizyt, pod to, jak lata samolot. Po prostu nim nie poleci. Potrzebna jest codzienna rotacja. To jest temat wygaszania popytu na kolei. Pociąg jeździł 3 razy dziennie, później 2, a później 1. Jak jeździł 1 raz, to
  • Odpowiedz