Wpis z mikrobloga

Mirki jest sprawa. Malujemy pokoje, braciak pomagał i gruntował. Niestety zrobił kaszanę i były mega zacieki, taka faktura wyszła dość wyczuwalna ręką. Przytarliśmy to i w jednym pokoju dałem warstwę białej farby, gdyż wcześniej były tam ciemne kolory. Ale inny pokój był lekko żółty a teraz będzie beżowy bardziej więc myślę żeby od razu lecieć z farbą docelową bez malowania na biało czy gruntowania. Co wy na to? Gruntowane było śnieżką.
  • 1
  • Odpowiedz