Wpis z mikrobloga

Wolałabym jednak określenie 'przemocy wobec drugiej osoby'. Pamiętajmy, że mężczyzna również może być ofiarą przemocy, co jest okropne i powinno być karane dokładnie tak samo jak przemoc wobec kobiet.

#sejm
  • 19
  • Odpowiedz
@Amishia: Żyjemy w poje**nych czasach, gdzie jedną przemoc się normalizuje, a drugą surowo potępia. Przemoc to przemoc i nie ważne kto tej przemocy się dopuścił.
  • Odpowiedz
@Amishia: przemoc nie ma płci w tym sensie, że sprawcami przemocy mogą być zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Ale nie zmienia to faktu, że sprawcami przemocy (także wobec innych mężczyzn, nie tylko wobec kobiet czy dzieci) są w większości mężczyźni
  • Odpowiedz
via Android
  • 270
@hypnodancer oczywiście, że tak. Jednak uważam, że powinniśmy mówić o przemocy w dwie strony. Umówmy się - w naszym kraju, jeżeli mężczyzna wspomni o tym, ze jest ofiarą przemocy to w większości środowisk zostanie zaszczuty. Nie powinno tak być. Powinniśmy na równi wspierać osoby, które miały nieszczęście być ofiarami. Nieważne, czy są kobietami czy mężczyznami
  • Odpowiedz
przemoc nie ma płci w tym sensie, że sprawcami przemocy mogą być zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Ale nie zmienia to faktu, że sprawcami przemocy (także wobec innych mężczyzn, nie tylko wobec kobiet czy dzieci) są w większości mężczyźni


@hypnodancer: @Amishia Przemoc ma płeć w tym sensie, że przemoc mężczyzn jest częściej fizyczna, bo mężczyźni są biologicznie silniejsi, natomiast przemoc kobiet jest częściej psychiczna- jak manipulacje, zwłaszcza przed sądem podczas rozwodu
  • Odpowiedz
@trailracer: nie mówię tylko o przemocy domowej. Ale jeśli już jesteśmy przy temacie przemocy domowej, to sprawdź statystyki, ile rocznie ginie kobiet z ręki swoich obecnych lub byłych partnerów, a ile mężczyzn jest zabijanych przez obecne lub byłe partnerki
  • Odpowiedz
@hypnodancer

Wynika to też z tego, że faceci są w tym zdecydowanie skuteczniejsi, oczywiście, że kobieta, która chce odebrać życie mężczyźnie ma na to mniejsze szanse powodzenia niż w drugą stronę, więcej by tu powiedziały statystyki typu "ile procent jednostek z podziałem na płeć targnęło się na życie swojego partnera", co jest oczywiście niemożliwe do zmierzenia odpowiednio, a wyglądałoby jak mniemam nieco korzystniej dla mężczyzn. I to gra właśnie bardzo na niekorzyść
  • Odpowiedz
@MxS89:

gdzie jedną przemoc się normalizuje, a drugą surowo potępia. Przemoc to przemoc


W sumie najgorsze jest to że zawsze tak było, pamiętacie te wszystkie stare dowcipy o żonach które goniły mężów z patelniami albo wałkami? Albo to że żona się może 'hehe zdenerwować'? Albo te historie o matkach z piekła rodem i one zawsze były usprawiedliwiane że 'hehe ona tak ma' albo że 'hehe pewnie ma okres'.

Niestety kobieca przemoc
  • Odpowiedz
@hypnodancer ale cały czas sprowadzasz do przemocy fizycznej. Kobiety niszczą głównie psychicznie i uważam że to jest o wiele gorsza forma przemocy niż fizyczna. Facet dostanie w mordę to powie trudno - zagoi się, a drecz go psychicznie albo też zniszcz (co kobiety potrafią robić podręcznikowo) to pójdzie i strzeli samobója. A później pytania skąd taki wysoki wskaźnik samobójstw wśród mężczyzn.
  • Odpowiedz
@Makarow

To o czym napisałeś też bardzo wpływa na to, że statystyki przemocy z podziałem na płeć wyglądają jak wyglądają. Raz, że przemoc ze strony kobiet jest zdecydowanie mniej chętnie zgłaszana, dwa, że taka przemoc jest znacznie mniej brana faktycznie pod uwagę przy zgłoszeniu, a nie zbywana, czy nawet wyśmiewana. Oczywiście w przypadku zgłoszeń przemocy mężczyzn wygląda to już zupełnie inaczej, co zaburza faktyczny stan.

Suche statystyki to nie wszystko, trzeba jeszcze
  • Odpowiedz
Ale nie zmienia to faktu, że sprawcami przemocy (także wobec innych mężczyzn, nie tylko wobec kobiet czy dzieci) są w większości mężczyźni


@hypnodancer: wyłącznie fizyczna. W psychologicznej czy emocjonalnej mężczyźni są mniejszością.

sprawdź statystyki, ile rocznie ginie kobiet z ręki swoich obecnych lub byłych partnerów, a ile mężczyzn jest zabijanych przez obecne lub byłe partnerki


@hypnodancer: czyli przemoc domowa ma znaczenie wyłącznie wtedy, gdy ktoś ginie? Czy pozwolisz na to,
  • Odpowiedz
@Amishia: zobacz ustawę antyprzemocową xD tą słynną konwencję stambulską, którą uwielbiają feministki i nazywają mylnie "antyprzemocową", która wyraźnie zaznacza, że chodzi o przemoc wobec kobiet, bo mężczyźni to patriarchat i ogólnie ich pokrzywdzenie nie dotyczy za bardzo. Bycie ofiarą przemocy to według konwencji stambulskiej kobieca rola, a faceci to świnie.

Zabawne są paragrafy na temat zakazu dyskryminacji… kobiet. Nie ze względu na płeć, ale podkreślone jest, że chodzi o to by
  • Odpowiedz
@Amishia: chciałbym zobaczyć podobną ustawę o przeciwdziałaniu samobójstwom i ochronie zdrowia psychicznego, gdzie co drugi paragraf miałby podkreślone, że głównie chodzi o zdrowie psychiczne mężczyzn, bo "problem dotyczy kobiet w nieporównywalnie mniejszym stopniu"
  • Odpowiedz
@Amishia: należy dbać o równość płci, więc w związku z tym powinno inaczej traktować się ludzi różnicując ich ze względu na płeć by kobiety były równiejsze, bo problemy kobiet są ważniejsze, czego nie rozumiesz mizoginie
Bananek2 - @Amishia: należy dbać o równość płci, więc w związku z tym powinno inaczej...

źródło: IMG_1253

Pobierz
  • Odpowiedz