Wpis z mikrobloga

#mirki , taka opowieść na dobranoc.

Mieszkam w bardzo malutkim miasteczku gdzie że tak się wyrażę o tajemnicze historie jest trudniej niż w dużych miastach ale coś się tam wydarzyło i przenoszę Was do opowieści prosto z małego sennego miasteczka.

Jakiś czas temu pewna kobieta z zagranicznej wycieczki wróciła zapłodniona i nie potrafiąc wskazać przyszłego ojca ... Rodzice owej panny znaleźli rozwiązanie z tej trudnej sytuacji, wiadomo wstyd, hańba dla rodziny wiec kazano jej pod przymusem ukryć ciąże przed społeczeństwem. Cała sytuacja jak później się okazało doprowadziła przyszła matkę do silnej depresji co było przyczyną tragicznego finału. Dziewczyna urodziła dziecko w tajemnicy nawet przed rodziną i zakopała żywcem. Jak to bywa w małym mieście ukryć ciąży się do końca nie udało, w końcu policja informowana przez obywateli dziwną sytuacją zainteresowała się tą sprawą i odkryła makabryczna prawdę ... Obowiązek odkopania dziecka spad na firmę pogrzebowa w której pracował mój wuja i chociaż widział w swojej pracy wiele tego nie wytrzymał i zwolnił się. Matka dziecka dostała chyba rok ale w końcu została zwolniona przez stan psychiczny w jakim się znajdowała.

#maxlegenda #coolstory #opowiesciserwisowe #polska
  • 3
  • Odpowiedz