Standardowy schemat: 1. Liceum - laska zaczyna swoje życie seksualne 2. Studia - karuzela kutang w akademikach 3. Wyjazd na Erasmusa i skakanie po hebanowych knagach 4. Praca w korpo i romanse 5. Wyjazdy za granicę i szukanie przygód Nagle przychodzi wiek przed trzydziestką, chady przestają się taką interesować, koszty życia wzrastają i cyk, trzeba się ustatkować, więc laska szuka cuckolda i namawia go na wspólnego psa. Czemu dodatkowo psa? Bo sama z cuckoldem by nie wytrzymała, a tak to może swoje uczucia przekazywać psu, ponieważ w jej mniemaniu pies > cuckold. Zwróćcie kiedyś na to uwagę jak zobaczycie parę z psem. W 90% to: baba ok. 30 r.ż. ze wzrokiem kilkudziesięciu kutang, z dominującą postawą, cuckold typu hipster ze wzrokiem przegrywa i poczucia, że musi się podporządkować, jeżeli chce raz na tydzień zaruchać oraz pies, który jest oczkiem w głowie dziewczyny. Na tinderze takich lasek też nie brakuje. To nie trzeba mieć nawet 100 IQ żeby zrozumieć, że jeżeli laska chwilę przed 30 r.ż. nie ma problemu żeby wziąć psa, a nie ma jeszcze chłopa to cos tu MOCNO nie gra xDD #p0lka #logikarozowychpaskow #psy #cuckold
@zloty_wkret: Coś w tym jest pisałam niedawno z samotna matka też miała psa wychodziła z nim wszędzie brała nawet na wycieczki jak się okazało woli być sama niż byle kim xd wybrzydzala
@jozef-dzierzynski: No właśnie psy wędrują z domów do schroniska. Pies się znudzi i do oddania. Myślisz, że taka Julką zainteresuje się psem ze schroniska? wątpie.
@zloty_wkret: Bardziej bym to zawęził do poszczególnych ras psów, a nie do ogółu. Jak widzę typka z jakimś jorczkiem, cziłałką czy innym mopsem, to już wiem, kto rządzi w chałupie. Żaden szanujący się facet nie weźmie takiego psa, to jest decyzja kobiety, a jak kobieta wybiera rasowego mutantka i do tego kanapowca, to już wiadomo co to za relacja. Niestety przykłady z życia jedynie potwierdzają moją teorię.
Bardziej bym to zawęził do poszczególnych ras psów, a nie do ogółu. Jak widzę typka z jakimś jorczkiem, cziłałką czy innym mopsem, to już wiem, kto rządzi w chałupie. Żaden szanujący się facet nie weźmie takiego psa, to jest decyzja kobiety, a jak kobieta wybiera rasowego mutantka i do tego kanapowca, to już wiadomo co to za relacja. Niestety przykłady z życia jedynie potwierdzają moją teorię.
1. Liceum - laska zaczyna swoje życie seksualne
2. Studia - karuzela kutang w akademikach
3. Wyjazd na Erasmusa i skakanie po hebanowych knagach
4. Praca w korpo i romanse
5. Wyjazdy za granicę i szukanie przygód
Nagle przychodzi wiek przed trzydziestką, chady przestają się taką interesować, koszty życia wzrastają i cyk, trzeba się ustatkować, więc laska szuka cuckolda i namawia go na wspólnego psa. Czemu dodatkowo psa? Bo sama z cuckoldem by nie wytrzymała, a tak to może swoje uczucia przekazywać psu, ponieważ w jej mniemaniu pies > cuckold.
Zwróćcie kiedyś na to uwagę jak zobaczycie parę z psem. W 90% to: baba ok. 30 r.ż. ze wzrokiem kilkudziesięciu kutang, z dominującą postawą, cuckold typu hipster ze wzrokiem przegrywa i poczucia, że musi się podporządkować, jeżeli chce raz na tydzień zaruchać oraz pies, który jest oczkiem w głowie dziewczyny.
Na tinderze takich lasek też nie brakuje. To nie trzeba mieć nawet 100 IQ żeby zrozumieć, że jeżeli laska chwilę przed 30 r.ż. nie ma problemu żeby wziąć psa, a nie ma jeszcze chłopa to cos tu MOCNO nie gra xDD
#p0lka #logikarozowychpaskow #psy #cuckold
2. Pies jako zamiennik dzieci
@zloty_wkret: nie zainteresuje mnie. Młodsza ok, starsza ok... ale w okolicach 30 - "no go zone".
Komentarz usunięty przez moderatora
"pokaż mi swojego psa, a powiem ci kim jesteś"
@KajakDrewniany: nie wiem, nie znam takich julek
@Sathanas_Gloriam: a co w przypadku
@zloty_wkret: nie znam osobiście ani jednej dziewczyny, która by pasowała do tego "standardowego schematu"
Chad po 30ce będzie zainteresowany tylko w 7-10 lat młodszych dupach do stałego związku
Tak myślą szanujący się mężczyźni, niezaślepieni sztuczkami i czułymi słówkami lasek po przejściach