Wpis z mikrobloga

Bardzo proszę o ciepłe słowa.
Zawaliłem uczelnie, mam długi i jestem na najniższym punkcie życia, boję się jutro obudzić.
Jeśli ktoś z szerszą perspektywą może popisać byłbym wdzięczny.
  • 39
  • Odpowiedz
@GamereQ: Wykształcenie dzisiaj nie ma większego znaczenia, a za długi nie idzie się siedzieć(pomijając alimenty i niepłacenie zusu za swoich pracowników).
Prawie każdy biznesmen czy celebryta posiada długi, i ma to w dupie. Po co się przejmować jakimiś abstrakcyjnymi impulsami elektronicznymi, czy papierkiem którym się nawet nie idzie podetrzeć.
  • Odpowiedz
@GamereQ też tam byłem, studia dzienne zawalilem, pod koniec wyleciałem, długi okrutne. Ale wziąłem się jakimś cudem w garść, pracę znalazłem na początku za drobne i zaocznie studia kontynuowałem. Teraz mam dobrą pracę, rodzinę i dom. Powodzenia, na pewno dasz radę
  • Odpowiedz
@GamereQ Jesteś jeszcze wysoko w swoim życiu. Dopiero może się wszystko #!$%@?ć, więc należy się cieszyć, że jesteś gdzie jesteś. Wybierz sobie jakiś zawód bez wykształcenia (czyli każdy) i bądź w nim najlepszy
  • Odpowiedz