Wpis z mikrobloga

Kto jest najbardziej #!$%@? na polskich rolników? Pszczelarze. Na grupkach FB pojawiają się posty "wywieś flagę na znak jedności z rolnikami" a w komenatarzach #!$%@?ć was, pryskacie o każdej porze, trujecie mi pszczoły itd itd xD a podobno zboża z Polski są takie eko i bez herbi/pestycydów xDDDD
#rolnictwo #polityka #sejm #ukraina #wojna
  • 23
  • Odpowiedz
@czlowiekbutelka nikt, kto zna polskie rolnictwo, nie mówi że polscy rolnicy są kryształowi. Znam jednego rolnika, mówi że nasi walą roundup aż się kurzy. W Niemczech zabroniony, ale u nas jeszcze dozwolony. To trzeba walić, w końcu chwasty zabija... A ile byłoby z nimi roboty... Jednak polskie zborze się bada, a ukraińskie - badania mają swoją cenę.

A to o czym ty piszesz to jest pora pryskania. Powinno się pryskać kiedy pszczoły
  • Odpowiedz
@kjungst: z tym miodem to nie chce mi się wierzyć, nie znam nikogo, kto by ty gówno przypominające miód kupował , no chyba, że to tylko w moich okolicach ludzie mają jakieś kubki smakowe.
  • Odpowiedz
a podobno zboża z Polski są takie eko i bez herbi/pestycydów xDDDD


@czlowiekbutelka: Przecież oni by pryskali swoje uprawy najgorszą trucizną jeśli tylko miałoby to im przynieść zyski i nie byłoby ryzyka że ktoś się o tym dowie. Te ckliwe historyjki o zdrowym polskim patriotycznym pomidorku od rolnika to można włożyć między bajki
  • Odpowiedz
Znam jednego rolnika, mówi że nasi walą roundup aż się kurzy. W Niemczech zabroniony, ale u nas jeszcze dozwolony. To trzeba walić, w końcu chwasty zabija..


@kjungst: na pewno ten znajomy jest rolnikiem? Roundup używa się do "podsuszenia" zboża przed żniwami a nie do zabijania chwastów.
  • Odpowiedz
@JacekBalcerzak:

na pewno ten znajomy jest rolnikiem? Roundup używa się do "podsuszenia" zboża przed żniwami a nie do zabijania chwastów.


Prawidłowym zastosowaniem tego środka jest zabijanie chwastów. To że rolnicze kanalie podsuszają nim zboże to jeszcze inna bajka.
  • Odpowiedz
  • 11
@kjungst @HrabiaTruposz piszę o tym od kilku dni na wykopie ale tu jest taki narodowo-propagandowy jazgot rolników i innych czujacych okazję nacjoli że nic się nie przebija. Powinny być systemowe rozwiązania dla ochrony naszego rolnictwa, ale też nie mogą nam rolnicy wchodzić na głowę. Oczywiście gdy pszenica była po 2k+ to kabze nabijali a teraz jak jest po 600 to państwo dej. Jak wszędzie, prywatyzacja zysków nacjonalizacja strat.
A sypanie czego popadnie
  • Odpowiedz
@czlowiekbutelka: Oczywiście, że polscy rolnicy stosują pestycydy, ale mimo wszystko przepisy unijne są dosyć rygorystyczne pod tym względem i wiele skutecznych środków ochrony roślin zostało wycofanych ze względu na potencjalną szkodliwość dla człowieka lub środowiska. Poza unią mogą być dalej stosowane środki wycofane u nas nawet dekady temu, więc nasza unijna żywność i tak powinna być dosyć bezpieczna.

Problem jest kiedy nasi rolnicy muszą spełniać liczne rygorystyczne wymogi, a do handlu
  • Odpowiedz
@MajonezWiniary: To co opisałeś w drugim akapicie w pełni popieram, jeśli rynek jest regulowany to dla wszystkich. Problem jaki widzę w tych strajkach to ich coraz wyraźniejsze nacechowanie nacjonalistyczne i w dużej mierze ucieczka od własnych wyborów politycznych ostatnich 8 lat. Nie czarujmy się, ci którzy jadą tymi ciągnikami na protest to w większości sieroty po PiSie.
  • Odpowiedz
@czlowiekbutelka: Niestety na takich protestach słuszne postulaty często giną wśród głośnych i populistycznych haseł. Produkty rolne z Ukrainy to tylko jeden z problemów z jakimi mierzy się branża w Europie, można by o tym długo się rozpisać, ale jeśli różnego rodzaju krzykacze będą nadawać ton dyskusji to trudno o duże wsparcie opinii publicznej.
  • Odpowiedz
  • 1
@MajonezWiniary to samo było ze strajkiem kobiet... Wiedziałem że to nie ma sensu chyba w 4 czy 5 dzień gdy poszedłem na strajk w centrum Krakowa a tam normalnie DJ rozgrzewał ludzi elektro kawałkami żeby się nie nudzili xD zero refleksji po co tu jesteśmy jaki interes mamy tylko legalny rave na środku głównej alei w Krakowie xD
  • Odpowiedz
@JacekBalcerzak nie tylko w taki sposób trafia do żywności. Nikt zboża glifosatem nie dosusza, zdarzają się takie praktyki w rzepaku, ale też tylko w określonych okolicznościach. Dlatego do smażenia masło klarowane lub smalec ;)
  • Odpowiedz