Wpis z mikrobloga

Dobry weczór. No ja właśnie idę z Ma-gda-le-ną idziemy do sklepu się przejść. Filip rysuje Angkor ołóweczkem, pisaczkem czy czymś tam. Po co ma pracować, 25 letnie dziecko. O widzicie, sklepik, kołbaski się suszą. Kupilyśmy mleczko, trzy małe piwka austla austla austlarijske, cztery masła, dwa bułki i tuńczyk. Cuker, kilo, kawałek mięsa, dorar 2.75, jakeś pół kilo, z haczykem. Dziękuję za oglądanie i subskrypcje. #raportzpanstwasrodka
  • 6
@novellista: zgadza sie )))TA pijaczka *muninkowa*wstydu I honoru nie ma jak cala jej rodzina!Ona mowi ciagle ze krytykujacy swojego zycia nie maja i nic w zyciu nie osiagneli)))A do cholery co ona i jej rodzina osiagnela .???!TYLKO DNA I BECXKI MULU BO ABY TAK SIE UPODLIC ZEBRAJAC TO Z NAS TUTAJ I NIE TYLKO TU NIGDY BY TAK NIE SPODLIL SIE,NIGDY!!