Aktywne Wpisy
kratofel123 +590
Gdy w internecie huczy od plotek i musisz #!$%@?ć jakieś fikołki, aby ludzie uwierzyli w twoją wersję wydarzeń ( ͡º ͜ʖ͡º)
#heheszki #p0lka #lewandowski #lewandowska #bachata
#heheszki #p0lka #lewandowski #lewandowska #bachata
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Nutami głowy są: Kumkwat, Grejpfrut i Różowy pieprz
Nutami serca są: Werbena cytrynowa, Lawenda i Fasolka tonka
Nutami bazy są: Wetyweria, Cypriol i Bursztyn.
Brzmi dość banalnie i neutralnie, prawda? I z tym właśnie mamy do czynienia. Zapach da się lubić, ale nie jest on wybitny. Momentami słodki świeżak już od początku daje się poznać jako nudziarz. Zaczyna się on akordami typowego cytrusowego żelu pod prysznic z akordami pieprzu, po kilkunastu minutach do gry dołączają tu kwiatowe nuty w postaci lawendy z tonką, a pod koniec żywotności można tu wyczuć bursztyn z charakterystycznym chemiczno- Invictusowym posmakiem. Wetyweria jeżeli jest to na tyle wykastrowana, że zamiast dodatku męskości mamy tu klimaty nastoletniego chłopca w bluzie z kapturem, który poszedł na skejt park z kolegami. Być może to właśnie z myślą o takich chłopach Benetton postanowił wypuścić na rynek kolejnego klona Invictusa. Niezależnie od zamysłu producenta, jedno można powiedzieć- Tribe to raczej zapach dla młodszych niżeli starszych. Natomiast jeśli chodzi o parametry, nie są one najgorsze. Co prawda projekcją to on nie powala, chmura na długość ramion przez pierwszą godzinę później bliskoskórnie. Mimo tego jest on całkiem trwały, bowiem wytrzymał na skórze prawie 8h, co jest miłym zaskoczeniem w tej cenie!
Podsumowując, We Are Tribe to klon Invictusa o całkiem niezłych parametrach. Z pewnością nada się na prezent dla nastolatka, jednakże odradzałbym go bardziej dojrzałym facetom. Nawet w tym niezbyt wygórowanym budżecie, zwyczajnie można znaleźć lepsze kompozycje, na praktycznie każdą okazje i pore roku.
#perfumy #perfumybiedaka
Ale ja #!$%@? lubię świeże zapachy, a mam prawie 40 lat, jest w tym coś złego? Pewnie nie kupię bo lubię zostawiać ogon, więc parametry średnie ale co to za dupny argument z tą dojrzałością?
@JohnDoe01: Chyba tylko jak Cię wykastrują, bo prawdziwy facet nosi co chce i kiedy chce, nie ma dla niego tematu (czy zapachu) tabu. Każdemu podobają się inne zapachy i twierdzenie, że na coś jestem #!$%@? za stary to po prostu obraza ( ಠ_ಠ) I wiesz co, kupię sobie #!$%@? ten flakon i wypróbuje, trochę mi nie pasują parametry,
@JohnDoe01: Gówno odbiorą, bo moja żona akurat lubi słodziaki (na mnie) a wszelkie "drzewne, męskie popłuczyny" traktuje jak odświeżacz do kibla i ja podzielam jej zdanie. A dla mnie zapach wszelkich świeżaków zawsze kojarzył się z energią, a zapachy drzewne z pewnością siebie. Pewności siebie mi nie brakuje, za to energii nigdy za wiele i tyle w temacie ¯\(ツ)/¯
@JohnDoe01: A przepraszam Cię za to, miałem wczoraj #!$%@? dzień i niechcący dostałeś rykoszetem, wybacz.
No właśnie w tym rzecz, że nie pomogą. Bo kiedy nosisz "nie swój" zapach to tak jakbyś nosił za duże lub za małe ciuchy, niby masz coś na sobie, ale to nie jest to