Aktywne Wpisy
InnyWymiar90 +53
Na nocnej nikt nie zauważy
dariusz44 +242
Nauczyłem dzisiaj mojego 12 letniego syna obsługiwać kosiarkę. Skosił cały ogród, ja w tymczasie z czasie z młodszą córką grzebaliśmy w ziemi, sadziliśmy krzaki. Potem poszliśmy na plac zabaw, huśtaliśmy się na huśtawce. Moje dzieci potem uczyły mnie jeździć na deskorolce. Przeżyłem. Poszliśmy do skelpu, kupiliśmy lody. Potem dalsza jazda na deskorolce, hulajnodze. Śmialiśmy sie cały dzień. Mój syn powiedział ze jestem sigmą, moja córka rechotała. Na kolację zjedliśmy kebsa z sosem
Ja za dzieciaka też używałem Pegazusa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na rynku był sklep (w sumie jeszcze jest) zwany przez lokalsów "Żabką" (nie mylić z obecną siecią spożywek).
I tam była taka opcja, że się przynosiło swój kartridź, dopłacało 30 zł (nie pamiętam kwoty ale coś koło tego) i można było sobie wymienić na jeden z tych które akurat były dostępne.
I któregoś dnia udało się.
Jest!
Święty grall użytkowników Pegazusa- Złota Piątka!
Tyle mam do przekazania szanownej komisji jeżeli chodzi o dzisiejszą tematykę ( ͡° ͜ʖ ͡°)