Wpis z mikrobloga

@masonios72: kapitan LiSSowski wyjątkowo z RiGCz-em. To pierwsza postać, której nie wstyd porównać doktorka do wstrętnego robaka, którego jednakowoż trzeba tolerować, bo istnieje na tym świecie. Innym brakuje takiej wojskowej odwagi, zapewne z szacunku dla robaków ("dzieł bożych").
@masonios72: "dzieło boże" sugeruje posiadanie jakiejś przyrodzonej godności. Doktorek wiele razy próbował się pozbyć godności, ale to nie takie łatwe w przypadku tej posiadanej z racji bycia jako tako człowiekiem.

Z robakami jest natomiast za pan brat. Nie przeszkadzają mu pluskwy pod zlewem, pająki za szafą, wszy we włosach i różne stworzonka na niepozmywanych naczyniach.