Wpis z mikrobloga

#p0lska #p0lka #p0lak #polskierealia #smutnaprawda

Ale mnie wku*wia zagnojona p0lska mentalność. Nie wiem nawet od czego zacząć: od prawackiego populizmu w polityce który nawet nie stoi obok prawdziwego liberalizmu którym się tak zasłaniają, wygórowanych cen „mieszkań” (klatek dla korposzczurów badź dla kołchozowych szczurów).
Ale chyba bardziej p0lacy i tu nie ma rozgraniczenia na babe, chlopa czy INTERPLCIOWOSC. P0lacy po 25rz zaczynaja sypac sie jak kombajny z PGR, a dobre wychowanie czy uprzejmość wynieśli chyba razem z #!$%@? fotelem z klatki schodowej xD
Żeby nie było, sytuacja z ostatnich dni: jestem sobie w lokalnej siłowni i robiłam dobicie na maszynie i widzę w pokoju indywidualnym (miejsce dla ludzi którzy chcą trenować w osamotnieniu, raczej dla początkujących) i młody może 16 letni chłopak walczący z otyłością robił sobie spokojnie brzuch i nie zgadniecie.. Pojawiają się p0lki po 30 rż: podglądają chłopaka przez okno, pokazują palcami i wyśmiewają się z niego, z jego tuszy i sposobu w jaki wykonuje ćwiczenie (sytuacja metr przede mną) i nie ukrywam że aż się we mnie zagotowało xD Kto tu jest grymratem, ten wie z jakiego miejsca każdy/a z nas zaczynał/a i niektórzy mogą mieć różne problemy, choroby przy tym, nie nam oceniać. A siłownia IMO powinna być tzw safespace dla takich osób, bo gdzie mają pójść rozwiązać swój problem? Może do p0lskich „ciałopozytywów” którzy z problemu otyłości zrobili sobie biznes?
Co ciekawe każdy doświadczony gymrat (bo sobie troche poobserwowałam z czystej ciekawości jak sobie radzi tam wśród innych ludzi) zbija sobie z nim pione i otrzymuje pełen support od doświadczonych osób, a oczywiście p0lka bez ŻADNEJ formy (bo tego chyba nie zdazylam napisac) w taki ordynarny sposób wyśmiewa w sumie 2x mlodszego chlopaka.

Albo sytuacja z dzisiaj, chcę pójść do toalety skorzystać i oczywiście klapa po zniewieściałym p0laku zostaje, cały kibel obsikany wraz z tą niespuszczoną klapą i wodą (bo oczywiście p0lus wyciagajacy ser z napleta nie wie do czego sluzy spłuczka) i rzecz działa się w miejscu publicznym.

O p0lkach na zajęciach studenckich nie będę opowiadać bo temat znany i przerabiany od lat: p0lki pat0lki, melanż, wódka, patogale typu fame mma, nastoletnie ciąże, luki w głowie i brak umiejętności sklecenia merytorycznego zdania złożonego XD i to wywyższające się spojrzenie które daje ci do zrozumienia jak niżej jesteś od wspomnianej p0lki, mimo że w rzeczywistości jest zupełnie na odwrót. A p0lki wyśmiewają się nawet wtedy kiedy okazuje się że z palcem w dupie zaliczyłam angielski i języki obce nie sprawiają mi większych problemów a o innych patologicznych sytuacjach wolę nie pisać XD

I taka luźna rozkmina: kiedy w tym zabetonowanym państwie się to wszystko skończy i do czego to wszystko zaprowadzi. Bo szczerze, od wielu wielu lat myślałam i mi wmawiano że coś ze mną nie gra bo nie biorę udziału w tej patologii i żyję swoim raczej spokojnym życiem. Nadal czasami się czuję jak odlud bo nie idzie znaleźć normalnej koleżanki z którą rozmowy nie sprowadzałyby się do imprez i przeruchanych typów albo typa który nie byłby je***nym patusem.

Użyję tutaj cytatu: „W tym kraju możesz być tylko bohaterem albo alkoholikiem. Normalni ludzie nie mają tu czego szukać.”
  • 3
  • Odpowiedz