Wpis z mikrobloga

Mmmm też czujecie, że powietrze zmieniło zapach z tego #!$%@? zimniackiego siarczystego, gdzie jedyne co było czuć to smród plebsu opalającego chałupy?
To jest jedna z piękniejszych rzeczy, gdy powietrze przybiera zapach kwiatów, ziemi, roślin, trawy, wracania na rauszu o 4 nad ranem z imprezy, będąc ubranym w krótkie spodenki i koszulkę, gdy czuć ten lekki chłodek. Ptaszki zaczynają ćwierkać, na drogach jeszcze tylko bułkowozy i taryfy, ale już za chwilę wyjadą ludzie.
  • 55