Wpis z mikrobloga

@Fennrir UE tak wymusza, że rolnictwo jest największym beneficjentem kasy z UE i 3/4 żywności jedzie do UE. Największym importerem polskiego zboża są... Niemcy. 1/3 unijnego budżetu idzie na rolnictwo, nie mówiąc o krajowych środkach. Żaden biznes w Polsce nie jest tak dotowany jak rolnicy a ci od zawsze płakali że UE to zło, bo rodzice im naopowiadali, że za PRL było lepiej i Rosja od nich wszystko brała i zawsze płacili.
  • Odpowiedz
@Kismeth: grają na dwa fronty, UE ich przecież nie zaatakuje, a tak żaden Słowak nie pójdzie w kamasze ginąć za Ukrainę czy Polskę, Słowacy i Czesi zawsze byli pragmatyczni w historii, dają z siebie absolutne minimum bo mogą większość kraju to góry i raczej nikt ich nie zaatakuje
  • Odpowiedz
@Marek_Licyniusz_Krassus:
Ale to nie są tylko polscy rolnicy, w Niemczech czy Holandii też masz protesty przeciwko zielonym ładom. Za to Ukraina nie musi spełniać wymogów (co więcej, nie musi spełniać nawet wymogów unijnych), a mimo to zboże stamtąd jest importowane.
  • Odpowiedz
@Fennrir Główny powód protestów w Niemczech to obcięcie im dotacji jak dopłatą do paliwa czy tańszy import żywności z... Polski. Francuzi narzekają na import tańszej żywności z Hiszpanii. Tamtejsi rolnicy płacą podatki jak reszta przedsiębiorców. W Polsce nasi mają 200 złotych Krusu miesięcznie, podatek rolny który to w sumie jest podatkiem od nieruchomości i to wszystko. A do tego dotacje do paliwa, nasion, utylizacji zwierząt, zwierząt, maszyn rolniczych, dopłaty do ziemii czy
  • Odpowiedz
przegrywają konkurencję z państwem, które jest w trakcie wojny? Czy może to nie problem konkurencji tylko tego, że zgubiła ich zachłanność bo liczyli na zboże po 2 tys ale się przeliczyli więc winna jest temu Ukraina no bo kto inny?

@Marek_Licyniusz_Krassus:
Zachłanność? xD
Raczej to że muszą spełniać normy których Ukraina spełniać nie musi i sprawiają że zboże kosztuje więcej
A protesty w Niemczech i Holandii są właśnie przeciwko zielonemu ładowi
  • Odpowiedz
A to Rosja na nich wymusza jakieś zјebane pomysły? Czy może jednak UE?


@Fennrir: zajebiście dalekowzroczne podejście. Dziś nie wymusza (bezpośrednio, bo pośrednio już tak), jak będzie, to ostatnim zmartwieniem rolnika będzie ile Unia wymuszała kg pestycydów na hektar... Jeszcze będą za tym tęsknić.
  • Odpowiedz
@metaxy:
Tak, MUSIMY wprowadzać bzdurne wymogi które rozpіerdolą rolnictwo, inaczej Rosja podbije Polskę onuco xD
I tu nie chodzi o pestycydy tylko o kwestie typu ograniczenie nawozów sztucznych czyli de facto cofnięcie rolnictwa do XIX wieku
  • Odpowiedz
@zjadlbym_kebaba no i czego nie rozumiesz, są kontrole, więc muszą spełniać normy. Akurat oba przypadki dotyczą drobiu z tego co widzę.

Problem w tym że na Ukrainie kontroli jest mniej i ich wynik jest bardziej do negocjacji niż w Polsce.
  • Odpowiedz
@Kismeth Polskie rolnictwo to dramat.
Żadnej innowacji, inwestycji czy rozwoju. Polskie rolnictwo i jego wartość dodana to ułamek tego co jest na zachodzie. Pod względem wartości dodanej Polskiemu rolnictwu bliżej do Afryki niż Europy.
Zasiać, opalić, zebrać i resztę roku chlać xD

Polecam trochę statystki:
Krzysztof53647 - @Kismeth Polskie rolnictwo to dramat.
Żadnej innowacji, inwestycji c...
  • Odpowiedz
@Krzysztof53647 jak w XVII w. że szlacheckimi folwarkami, szlachta nie inwestowała w rozwój bo i tak zachód kupował, kupuje i będzie kupował nasze zboże to po co darmo się starać jak chłopi i tak wiosną zasieją, a latem zbiorą?
  • Odpowiedz