Aktywne Wpisy
Villeman +50
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
badreligion66 +122
@Lolek1011: zrobiłaś mi dzień ¯\(ツ)/¯
a ja wczoraj go ze smarkami zmieszałam.
2. Kuba chyba zdecydowanie jej się bardziej spodobał jak był sobą a nie odstawiał te tańce godowe rodem z podręczników uwodzenia
3. Za bardzo skupił się za zapewnieniach zamiast po prostu spędzać z nią czas
to jak było widać bardzo ją wqrwiło,moim zdaniem te słowa przelało czarę goryczy niestabilnej lasce ,urażona duma wyje....ła Kubusia