Wpis z mikrobloga

#diuna2 #diuna #diune #dune #przemyslenia #spoiler

Dobry film sci-fi zdecydowanie do oglądania w kinie. Strona audiowizualna i zdjęcia 10/10.
Wątek "Zendayi" z Paulem jakiś na siłę zrobiony, nie czuć było chemii pomiędzy nimi a jej ranga emocji aktorskiej starcza tylko do Spider-Mana. Timothée natomiast najlepiej zagrał, widać, że się przykładał.

Coś natomiast dziwnego zaczęło się dziać z akcją mniej więcej od połowy. Jakieś cięcia, pacing poleciał i ta końcówka moim zdaniem jakoś za szybko się wydarzyła. Paul jak dostał boosta po wypiciu tej wody to nagle zaczął rozkładać wszystkich na swojej szachownicy 4D. Sami Harkonneni jakoś mniej straszni niż w części pierwszej. Niby kreowani na takich SS-manów tamtego świata a ciągle nic im nie wychodziło.

Pomijam nielogiczności technologiczne no bo to sci-fi / fantasy więc jak w Star-Wars kwestia drugorzędna.

8+/10
  • 2
  • Odpowiedz
  • 0
@trebeter: niekonsekwencja w poziomie i zastosowaniu militarnym / technologicznym. Wiem, że istnieje jakiś lore z książek to wyjaśniający ale film słabo to tłumaczy.
  • Odpowiedz