Aktywne Wpisy
ZAKAPIOREK +54
podsyłajcie dobre nutki dla sąsiadki z góry która nie potrafi się zachować i nie rozumie pojęcia kultura po pół rocznych prośbach i 3 rozmowach bez skutku
o 6 startuje z pobudką dla niej i wychodzę o 7 na 4h do pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
o 6 startuje z pobudką dla niej i wychodzę o 7 na 4h do pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
bruhmomentow +42
jedyne co mam meskiego to morde i #!$%@? jak puszka monstera (wypilem i nie moge teraz spac) #femboy
Kwiaty, oprócz chronić ziemię przed słońcem, będą też sobie rosły specjalnie dla owadów, żeby mogły zbierać pyłki. Na zimę będzie dostępny owadzi domek.
Tak się teraz zastanawiam, czy nie kupić z 5 dodatkowych, dużych owocowych krzaczków i nie dogadać ze spółdzielnią ich zasadzenia, gdzieś na osiedlu. Wyszłoby poniżej 100 zł, a radocha duża. Testuję też nasiona, czy trzeba je koniecznie okrywać ziemią, bo takiego 150-cio gramowego miksa za 8 zł mógłbym łatwo rozsypać np. pod blokiem i mielibyśmy pełno pięknych kwiatów.
Odchowuję na balkonie też wierzbę i klon. Po raz kolejny próbuję z dębem, ale one chyba faktycznie nie przyjmują się w doniczkach. Ogarniam jeszcze nasiona akacji i wydaje mi się, że trzeba prawdopodobnie trafić na nieliczne nasiona, które wykiełkują. Podobnie pewnie z katalpą, do której po raz kolejny podchodzę.
W ogóle w tym roku chodzę i przyglądam się trawnikom. To niesamowite ile młodych drzew wiosną kiełkuje – są wszędzie. Szkoda, że ot tak przejedzie kosiarka i wytnie wszystko, bo przecież można by przed koszeniem zostawić część takich samosiejek i miasto oszczędziłoby na prawdę dużo pieniędzy. Jedno drzewo kosztuje chyba z tysiaka, a one same wiosną rosną i naprawdę w 4 lata są już młodymi, dużymi, ponad 3 metrowymi drzewkami.
Kilka lat temu udało mi się ukorzenić sosenkę z odrostu u gałązki, którą złamał i zrzucił na ziemię silny wiatr. Z egzotycznych nasion z jarzyniaka miałem kiedyś figę, ale nigdy nie zaowocowała. Próbowałem też banana zakorzenić, bo ponoć się da, ale albo to jest ściema, albo ci ludzie mają inne gatunki bananów lub nie są to owoce transportowane na duże odległości.
A Wy? Planujecie coś w tym roku na swoich balkonach lub domowych parapetach? A może macie ogródki?