Aktywne Wpisy
Undying +538
Muszę się wyżalić, po niecałych 6 latach w kołchozie udało mi się znaleźć inną pracę, na tym samym stanowisku, w firmie 35km dalej i za stawkę około 3000 brutto większą. Mega się cieszę, ale przełożony dzisiaj o mało mi nie zaje*al za wypowiedzenie xd nasłuchałem się że nie mam co liczyć na podobną kasę tutaj, żebym to sobie dobrze przemyślał, że dojazdy mnie wykończą, że będę tego żałował i że mogłem przyjść
Ryptun +802
Zastanawiam się też nad sensem tych odpowiedzi. Bo normalny człowiek to jak nie wie to mówi "nie wiem", a nie pier#$ takie kocopoły
Być może jest tak, że pewien rodzaj ludzi nie przejmuje się tym, co powie, trochę na zasadzie takiej, że ja wiem, iż nie przebiegnę stu metrów w dziesięć sekund, więc się tym nie przejmuję. Ale w